Andrzej Huszcza dla SportoweFakty.pl: Jesteśmy w stanie wygrać w Toruniu

Stelmet Falubaz Zielona Góra w niedzielę na torze w Toruniu zmierzy się z tamtejszym Unibaksem. Stawką tego spotkania będzie pierwsze miejsce w tabeli Speedway Ekstraligi po zakończeniu zasadniczej części sezonu. O nastawienia przed tym meczem portal SportoweFakty.pl zapytał Andrzeja Huszczę.

- Jesteśmy w stanie wygrać w Toruniu i oby się tak stało, bo wtedy będziemy do przodu (śmiech). Jeśli chodzi o tor, to nie można powiedzieć, że pasuje, czy nie. Jeśli zawodnicy wygrywają biegi, to zaraz wszyscy mówią, że pasuje. A jeśli przegrywają, zaraz podnoszą się głosy, że tor nie pasuje. A on przecież cały czas jest taki sam! Tor jest jednakowy dla wszystkich. Nasi zawodnicy na toruńskim obiekcie przyjeżdżali już na metę na pierwszych, drugich, trzecich i nawet czwartych miejscach. W biegu udział bierze czterech zawodników i każdy z nich musi zająć jakieś miejsce. Ważną rolę odgrywa tutaj przygotowanie, zarówno sprzętowe, jak i psychiczne. Wydaje mi się, że potencjał w naszej drużynie jest. Mamy doświadczonych zawodników i to jest na pewno dobry prognostyk przed meczem w Toruniu - powiedział specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl Andrzej Huszcza.

W zależności od wyniku niedzielnego spotkania, Stelmet Falubaz w ligowej tabeli może zająć pierwsze lub drugie miejsce i co za tym idzie w fazie play-off zmierzy się z innym rywalem. Na kogo chciałby trafić drugi trener klubu spod znaku Myszki Miki? - Chciałbym, żeby było najbliżej i żebyśmy jechali z Betardem Spartą Wrocław - oznajmił człowiek, który jest żywą legendą nie tylko zielonogórskiego żużla.

Andrzej Huszcza uważa, że Stelmet Falubaz jest w stanie wygrać w Toruniu

Komentarze (0)