Jan Ząbik dla SportoweFakty.pl: W play-offach nikogo nie można lekceważyć

W zależności od wyniku niedzielnego spotkania Unibax Toruń - Stelmet Falubaz Zielona Góra, jeźdźcy z Grodu Kopernika do fazy play-off przystąpią z pierwszego lub drugiego miejsca. O nastawienia przed finałową częścią sezonu portal SportoweFakty.pl przepytał szkoleniowca torunian, Jana Ząbika.

- Uważam, że najpierw powinniśmy skończyć rundę zasadniczą i dopiero wtedy zaczniemy martwić się o play-offy. Każdy mecz jest inny, do każdego trzeba podchodzić inaczej. Nad rywalizacją w finałowej części sezonu zaczniemy się zastanawiać dopiero, gdy mecz w pierwszej rundzie play-offów będzie naszym najbliższym pojedynkiem. Na razie skupiamy się na pojedynku z zielonogórzanami - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Jan Ząbik.

Według trenera torunian, nie można wyróżnić jednej drużyny, który będzie najtrudniejszym rywalem dla ekipy z Grodu Kopernika. - Wszystkie zespoły, które awansują do play-offów nie będą słabe i nie znajdą się w pierwszej szóstce przez przypadek. Nikogo nie można lekceważyć, niezależnie od tego, czy to pierwsza drużyna w tabeli, czy szósta, trzecia lub czwarta. Wiadomo, że każdy chce wygrać i zrobić dobry wynik. A jak będzie? Nie wiadomo, bo to przecież sport. I właśnie w tym tkwi jego piękno. W play-offach jest dużo walki, od pierwszego do ostatniego biegu nie ma pewności, co się wydarzy - stwierdził szkoleniowiec.

Celem Unibaksu w tym sezonie jest złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski. - Oczywiście, że zawsze walczymy o najwyższe trofea. A to, jak nam się ta walka powiedzie, w którym miejscu będziemy po zakończeniu sezonu, pokaże końcowa tabela Ekstraligi - zakończył z uśmiechem Jan Ząbik.

Jan Ząbik podkreśla, że zanim skupimy się na play-offach, do odjechania pozostała jeszcze ostatnia kolejka rundy zasadniczej

Komentarze (0)