Jerzy Szczakiel: Runda zasadnicza przyniosła kilka niespodzianek

W niedzielę rozpoczną się mecze fazy play-off. Zdaniem Jerzego Szczakiela głównymi kandydatami do medali DMP są ekipy z Torunia, Zielonej Góry i Leszna. Nasz ekspert jest zaskoczony wynikiem osiągniętym przez drużynę z Tarnowa.

W tym artykule dowiesz się o:

- Runda zasadnicza przyniosła kilka niespodzianek. Przed sezonem mówiło się, że bardzo mocne będą zespoły z Zielonej Góry i Torunia. Rozgrywki potwierdzają te przypuszczenia. Na pewno jednak nie można już teraz wieszać tym zespołom medali na szyjach. Falubaz stracił Rafała Dobruckiego a Jonas Davidsson i Grzegorz Zengota nie prezentują się najlepiej. Może więc się okazać, że tego zespołu zabraknie w wielkim finale - mówi Jerzy Szczakiel.

Nasz ekspert spodziewał się jeszcze lepszej postawy w zasadniczej części sezonu obrońców mistrzowskiego tytułu. Unia Leszno przed meczami fazy play-off zajmuje czwarte miejsce w ekstraligowej tabeli. - Myślałem, że ta drużyna zajmie wyższą pozycję w tabeli niż czwartą. Wiadomo jednak, że wpływ na wyniki tego zespołu miały kontuzje podstawowych zawodników. Spodziewam się, że Unia Leszno mimo problemów kadrowych wywalczy medal w tegorocznych rozgrywkach. Bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja tej drużyny z Gorzowianami.

W meczach o medale nie wystąpią żużlowcy z Tarnowa. Jerzy Szczakiel nie ma wątpliwości, że ta drużyna spisała się w rundzie zasadniczej poniżej oczekiwań. - Myślałem, że uda im się pokonać wrocławian i awansować do play-off. Dla mnie wynik z ubiegłej niedzieli jest sporą niespodzianką. Na pewno wpływ na wynik tej konfrontacji miał tor po opadach deszczu. Generalnie jednak postawa ekipy z Tarnowa jest niespodzianką. Na papierze wydawali się znacznie mocniejsi.

Komentarze (0)