- Plan był taki - zrobić tyle punktów, żeby awansować do półfinału. To nam się udało, ale jest niedosyt. Mam kłopot z Januszem Kołodziejem. Ma on jakieś problemy zdrowotne i po prostu stracił formę. Mamy teraz przerwę i myślę, że w tym okresie jakoś zregenerujemy siły i pojedziemy dalej - powiedział w rozmowie z Radiem Zachód trener Unii Leszno.
Roman Jankowski przyznał, że Adam Skórnicki był w składzie leszczynian na tzw. "sztukę". - Adam był w składzie po to, żebyśmy zmieścili się w dolnym KSM, i żeby zawody mogły się odbyć - zakończył były żużlowiec.