Dla drużyny z Winnego Grodu 6 punktów w trzech biegach zdobył Piotr Protasiewicz. - To było trudne spotkanie, znów nie układało się po naszej myśli. Popełnialiśmy zbyt dużo błędów, by osiągnąć lepszy rezultat. Ja też się od nich nie uchroniłem, mogłem dowieźć więcej punktów. W moim przypadku to chyba zbyt mała ilość startów. Jechałem zbyt sztywno, nie było luzu na motorze. Najważniejsze jednak, że w miarę cało skończyliśmy, bo było kilka pułapek na torze dziwnych. Jest szansa, żeby powalczyć w rewanżu i to zrobimy - poinformował "Pepe" na swojej stronie internetowej.
Źródło: pepe.pentel.pl