Hancock musi załatwić sprawę w Gorican?

Greg Hancock jest o krok od zdobycia drugiego w karierze tytułu Indywidualnego Mistrza Świata. Amerykanin na dwie rundy przed końcem zmagań ma 31 punktów przewagi nad drugim Jarosławem Hampelem.

W tym artykule dowiesz się o:

W dwóch ostatnich odsłonach elitarnego cyklu można zdobyć 48 punktów. Rzadko wygrywa się turniej z maksymalną ilością "oczek", ale w ubiegłym roku Tomasz Gollob pokazał, że jest to jak najbardziej możliwe. Wielu kibiców uważa, że Hancock już za tydzień w Gorican zapewni sobie tytuł.

Dla Amerykanina byłoby najlepiej, gdyby już z Chorwacji wyjeżdżał jako mistrz globu. Dlaczego? W ostatnich dwóch latach "Herbiemu" wyraźnie nie wiedzie się na gorzowskim torze, gdzie zakończy się tegoroczny cykl. W sezonach 2010-2011 Jankes wygrał zaledwie jeden bieg w spotkaniach ligowych w Gorzowie, a dodajmy, że odjechał aż 17 biegów. Dodatkowo w ostatnim derbowym spotkaniu Hancock doznał kontuzji na stadionie im. Edwarda Jancarza.

Gorzów na razie nie kojarzy się Amerykaninowi za dobrze, ale prawdopodobnie już 8 października będzie dla niego jednym z milszych wspomnień, bo jeśli nie zdarzy się nic nieprzewidywanego, to właśnie tam Greg odbierze złoty medal.

Hancock w tym roku w ligach nie prezentuje jakiejś wielkiej formy, ale w turniejach Grand Prix jest fenomenalny. Jeśli lider GP będzie chciał w Gorzowie pojechać na pełnym luzie, z Gorican będzie musiał wyjechać z 25 punktową zaliczką nad drugim zawodnikiem. Oznacza to, że w Chorwacji Amerykanin może stracić nawet 6 punktów do Jarosława Hampela, który jest w znakomitej formie, a nad trzecim Andreasem Jonssonem ma osiem "oczek" przewagi.

Dodajmy, że rok temu najlepszy w Gorican z 22 punktami okazał się właśnie Greg Hancock. Teraz taki wynik da Jankesowi tytuł IMŚ. Sam "Herbie" na pewno jest świadom swojej postawy na gorzowskim owalu, dlatego zrobi wszystko, by już za osiem dni mieć pewny tytuł. Przed rokiem Tomasz Gollob także w przedostatniej rundzie cyklu zapewnił sobie mistrzostwo świata.

Ostatnie występy Grega Hancocka w Gorzowie:

2011:

Caelum Stal - Stelmet Falubaz (faza play-off)

0 (w,d)

Caelum Stal - Stelmet Falubaz (faza zasadnicza)

4 (0,2,0,1,1)

2010:

Caelum Stal - Falubaz (faza play-off)

6+2 (1*,1*,1,3,w)

Caelum Stal - Falubaz (faza zasadnicza)

6 (2,w,w,2,2)

2009:

Memoriał Edwarda Jancarza:

10 (2,1,0,2,2,3)

Caelum Stal - Włókniarz

13+2 (3,3,3,2*,2*)

Greg Hancock już w Gorican zostanie mistrzem świata?

Źródło artykułu: