- Jesteśmy silnym zespołem i myślę, że mamy szanse, aby to wygrać. Wiemy, że mamy ciężką pracę do zrobienia w poniedziałek, ale jesteśmy na siedzeniu kierowcy - powiedział zawodnik Orłów.
- Mamy do użytku dwie rezerwy taktyczne. To dla nas dogodna sytuacja. Oba zespoły mają po 50 proc. szans. Może Poole wciąż jest faworytem, ale nie można zwracać uwagi na ich zeszłotygodniowy półfinał. King's Lynn poddało się po pięciu czy sześciu biegach. Jestem pewien, że my postawimy twardsze warunki - dodał Pedersen.