Brak Kyle'a Newmana spowodował, że ekipa Diamentów poległa na własnym torze 41:49. Brytyjczyk złamał nogę i nie pojawi się już w tym sezonie na torze. Po meczu z takiego obrotu sprawy nie był zadowolony promotor ekipy z Newcastle. - Spodziewaliśmy się, że to będzie ciężkie spotkanie. Dodatkowo problemy z silnikami, z którymi zmagał się Mark Lemon, nie pozwoliły mu zapunktować na poziomie, do którego nas przyzwyczaił. Kyle'owi życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia - przyznał George English.
Źródło artykułu: