- Rory Schlein to zawodnik, który bardzo solidnie punktuje w lidze angielskiej. Teraz trzeba to tylko przenieść na ligę polską. Uważam, że to zawodnik spokojnie na dziesięć punktów. Może być prowadzącym parę, a na kimś takim nam właśnie bardzo zależało. Zobaczymy, czy wypali - tłumaczy Michał Widera.
Trener Lubawy Litex wierzy również w potencjał drugiego zawodnika, z którym klub związał się kontraktem. - Tobias Kroner pojechał w ostatnich meczach minionego sezonu. W Rawiczu i w meczu u nas z Piłą nie zawiódł. Fajnie pojechał także w Krośnie. Musimy zobaczyć, jak jego forma będzie wyglądać na pierwszoligowym poziomie. Tobias ma pewną gwarancję startów. Warunkiem jest jednak wykręcenie odpowiedniej średniej w każdym meczu. Jeżeli się w niej zmieści, ma zagwarantowane kolejne występy. Jestem przekonany, że stać go dobrą jazdę również w pierwszej lidze - wyjaśnia.
Celem ostrowian w nowym sezonie będzie miejsce w środku tabeli. - Na pewno nie będziemy się napinać na awans do Ekstraligi. Uważam, że Ostrów powinien spokojnie pojeździć w pierwszej lidze. To pierwszy sezon i wskazana byłaby walka o środek tabeli. Bez napinki, że będziemy wszystko wygrywać. Najważniejsze będą wygrane u siebie. Na wyjazdach chcemy kąsać rywali. Zbudowany zostanie pewnie młody skład i lepiej, żeby nie miał nadmiernego stresu. Dobra atmosfera w drużynie to podstawa - kończy Widera.