Wojciech Stępniewski nie zgadza się z twierdzeniem, że karnety na sezon 2012 są zbyt drogie. - Cena za wysoka? Nie sądzę. Ceny są na podobnym poziomie jak w zeszłym roku. Większość kibiców kupuje karnety lojalnościowe, które kosztują 280 zł. To daje średnio 31 zł za mecz. Ale za to posiadacze stałych wejściówek mogą być pewni, że bilety na fazę play-off kupią po tej samej cenie - powiedział prezes toruńskiego klubu w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Sternik torunian uważa, że ceny karnetów w innych miastach są jeszcze wyższe. - Poza tym nie chcieliśmy robić droższych karnetów i włączać w to meczów o medale. W zeszłym sezonie awansować do czołowej szóstki nie było trudnym zadaniem. Teraz trzeba znaleźć się w czołowej czwórce, a chętnych do walki o medal jest przynajmniej sześć drużyn. Poza tym niech kibice spojrzą jakie są ceny karnetów np. w Gorzowie. O ponad 100 zł więcej. Dlatego po spokojnej analizie kibice nie powinni narzekać - przekonuje prezes Unibaksu.
Źródło: Gazeta Wyborcza Toruń