Telewizje powalczą o Speedway Ekstraligę?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Telewizja TVP Sport będzie pokazywała mecze Speedway Ekstraligi w sezonie 2012. Nie jest wykluczone, że prawdziwa rewolucja będzie jednak miała miejsce w sezonie 2013. Czy Speedway Ekstraligę czeka rewolucja na miarę T-Mobile Ekstraklasy?

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarska T-Mobile Ekstraklasa pokazywana jest w systemie czterodniowym. Kibice mogą oglądać mecze w piątki, soboty, niedziele i poniedziałki. Spotkania w zależności od ich poziomu atrakcyjności pokazują stacje Canal +, Polsat Sport i Eurosport.

Niewykluczone, że system, który wprowadzono w T-Mobile Ekstraklasie zostanie wprowadzony również w Speedway Ekstralidze. Nie jest tajemnicą, że od sezonu 2013 Ekstraklasa piłkarska planuje uruchomienie własnego kanału telewizyjnego, na którym byłyby pokazywane transmisje z wszystkich spotkań polskiej ligi. Gdyby doszło do uruchomienia kanału, to telewizje zmuszone byłyby do uzupełnienia swojej oferty. Speedway Ekstraliga to produkt atrakcyjny, choć zdaniem wielu osób niedoszacowany. Pojawienie się nowych podmiotów chętnych do kupna prawd do transmisji na sezon 2013 i kolejne spowodowałoby, że cena z pewnością by wzrosła. W tym zakresie najbardziej optymistyczne prognozy mówią, że kluby mogłyby dostać za sezon około 8 milionów złotych do podziału. W ten sposób kasa każdego z klubów wzbogaciłaby się o 800 tysięcy złotych. Jeżeli do tego doliczymy pieniądze od sponsora rozgrywek, to kwota ta wzrośnie do ponad miliona złotych. W porównaniu z piłką nożną nie są to sumy oszałamiające. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że pokazywanie spotkań żużlowych niesie za sobą pewne niebezpieczeństwo.

- Na czym polega trudność pokazywania żużla na antenie telewizyjnej? Na tym, że mecz potrafi trwać o wiele dłużej, niż wcześniej zaplanowano. Rozwala to ramówkę telewizyjną do cna. Z tym się wiązały wielkie kłopoty. Problemem jest też to, że przerzuca się sprzęt na drugi koniec Polski, po czym okazuje się, że mecz nie dochodzi do skutku - powiedział dla SportoweFakty.pl Tomasz Smokowski dyrektor do spraw sportowych telewizji Canal +.

Czy możliwe jest rozwiązanie, w którym o prawa do transmisji, podobnie jak w piłce nożnej powalczą wspólnie Canal+, Polsat Sport i Eurosport? Nie jest to wykluczone. Nie można również wykluczyć, że każda z tych telewizji będzie chciała mieć prawa na własność. Nie można również zapominać o TVP Sport, która będzie pokazywała mecze w sezonie 2012, a która zbierała pochlebne opinie na temat poziomu transmisji w ubiegłym sezonie.

Speedway Ekstraliga musiałaby się zgodzić na to, aby mecze były rozgrywane także w inne dni niż niedziela. Dotychczas kluby nie chciały słyszeć o tym, żeby mecze rozgrywano na przykład w sobotę. Argumentowano to tym, że na stadion przyjdzie mniej widzów. Problemy z frekwencją to jednak w ostatnich latach problem narastający. Być może wpływ do budżetu pieniędzy ze sprzedaży praw transmisyjnych, po części rozwiązałby ten problem.

Trudno spodziewać się, aby kluby zgodziły się na rozwiązanie, w którym mecze będą pokazywane w piątki. Jednak układ sobota - niedziela jest jak najbardziej możliwy. Dałoby to przede wszystkim możliwość pokazania wszystkich spotkań na żywo. Większe otwarcie na telewizje, to jednak możliwość uzyskania większych pieniędzy za prawa do transmisji, a przede wszystkim możliwość pozyskania nowych sponsorów zarówno przed Speedway Ekstraligę, jak również wszystkie kluby.

Telewizje bijąc się o prawa do transmisji z meczów piłkarskiej Ekstraklasy oferowały astronomiczne kwoty sięgające nawet 300 milionów złotych za trzyletni kontrakt. Speedway Ekstraliga o takich pieniądzach może zapomnieć, chociażby ze względu na fakt mniejszej liczby spotkań w sezonie. Może jednak wykorzystać zainteresowanie innych telewizji i wywalczyć dużo większe niż dotychczas pieniądze dla klubów.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)