Jak dotąd największym sukcesem Eduarda Krcmara jest dwukrotne mistrzostwo Świata w klasie 250 ccm, gdzie pozostawił w tyle żużlowców z takich krajów jak Szwecja, Nowa Zelandia, Niemcy, Włochy, Wielka Brytania i USA. - Gdy wygrałem w Norrkoeping mistrzostwa świata po raz drugi, to moje uczucie było wprost niesamowite, w końcu udało mi się obronić tytuł! Jestem jednak świadomy tego, że wyniki w klasie 250ccm to tylko mały kroczek. W tym roku będę już jeździł tylko i wyłącznie w klasie 500ccm - powiedział Krcmar w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Żeby jeździć w Polsce, trzeba mieć ukończonych 16 lat. Czech urodziny ma pod koniec marca i chciałby jeździć w barwach Kolejarza Opole jak najczęściej. - Mam świadomość, że to jak często będę jeździł zależy w dużej mierze od mojej pracy podczas treningów przygotowawczych. Czy sobie poradzę zagranicą w tak młodym wieku? Nie boję się tego! Liczę na dobre występy - stwierdził zawodnik mający ambitne plany. - W Polsce chciałbym zdobywać maksymalnie tyle punktów, ile się da - powiedział.
W ostatnich latach żużel w Czechach przeżywa kryzys i zawodnicy z tego kraju są dalej już nie tylko cyklu Grand Prix, ale nawet polskiej Ekstraligi. - Speedway jest sportem wymagającym dużych nakładów finansowych. W Czechach nie jest to tak popularny sport jak w Polsce i trudno pozyskać tak wielu sponsorów - zauważył Eduard Krcmar, który widzi jednak szansę na poprawę sytuacji. - W Czechach mamy trochę utalentowanych chłopaków, jednak oczywiście nie mamy ich tylu co w Polsce - dodał.
W poprzednim sezonie Krcmar brał udział w testach w Polonii Bydgoszcz. - Fajnie wspominam te testy. Byłem tam na kilku treningach i po raz pierwszy pojechałem na bydgoskim torze. Bardzo dobrze jest jeździć gdzie tylko się da i konsultować to z trenerami, gdyż nabiera się dzięki temu doświadczenia - zakończył.