Sezon 2011: Bolesne domowe porażki Startu z Polonią i GTŻ-em (wideo)

Pomimo zwycięstwa w Gdańsku, początek sezonu w wykonaniu żużlowców Startu był daleki od oczekiwań. Szczególnie bolesne okazały się dwie porażki w Gnieźnie, z Polonią Bydgoszcz i GTŻ-em Grudziądz.

Do meczów z Polonią i GTŻ-em Start przystąpił po dwóch zwycięstwach, w Gdańsku (37:52) i u siebie z Orłem Łódź (50:39), oraz porażce na torze w Daugavpils (54:36). Pomimo fatalnego wyniku na Łotwie nikt nie przypuszczał, że w dwóch kolejnych spotkaniach gnieźnianie nie zdobędą żadnego punktu. Tym bardziej, że rywali podejmowali u siebie na torze.

Mecz Startu z Polonią obejrzał nadkomplet publiczności. Spotkanie miało bardzo emocjonujący przebieg, ale praktycznie od samego początku na prowadzeniu znajdowali się goście, którzy utrzymali je do końca, zwyciężając 43:47. W zespole Startu bardzo słabe występy zaliczyli Lewis Bridger (3 pkt.) i Oskar Fajfer (1 pkt.), a tylko niewiele lepsi byli Krzysztof Jabłoński (6 pkt.) i Kacper Gomólski (4 pkt.).

Bydgoszczan do triumfu poprowadził Grzegorz Walasek (13 pkt.).

Tydzień później, gnieźnianie chcieli sobie odbić tę porażkę w meczu z GTŻ-em Grudziądz, ale górą znowu byli goście (44:46). Tym razem świetnie spisał się Krzysztof Jabłoński (13 pkt.), który był liderem Startu, ale znowu nie najlepiej zaprezentował się Bridger (1 pkt.), a nieudany występ zaliczył Simon Gustafsson (2+1 pkt.).

Pewnymi punktami w zespole z Grudziądza byli Krzysztof Buczkowski i Tomasz Chrzanowski, którzy zdobyli odpowiednio 13 i 11 punktów.

Warto dodać, że w obu meczach formą błysnął Mirosław Jabłoński (12 i 9+1 pkt.), który zaliczył najlepszy początek sezonu od lat.

Dodajmy, że w przypadku spotkania Startu z GTŻ-em goście długo prowadzili, ale w ostatnim biegu gnieźnianie i tak mogli uratować remis (40:44). Warunkiem było podwójne zwycięstwo K. Jabłońskiego i Scotta Nichollsa nad parą Buczkowski - Chrzanowski. Co ciekawe, przez trzy okrążenia gospodarze skutecznie odpierali ataki "Buczka", ale ten w końcu znalazł sposób na Anglika i dał swojemu zespołowi zwycięstwo.

Komentarze (14)
avatar
AL Gniezno
2.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda to jeszcze raz ogądać. Te mecze, choć ładne, kosztowały nas tyle nerwów, że lepiej o nich nie pamiętać. Skupmy sie teraz na nowym sezonie i miejmy nadzieję, że w tak sposób nie będą nam Czytaj całość
avatar
Feniks
2.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
*Start zaprzepasił chyba w tym roku niepowtarzalną sznasę..... trudno oceniać czy odsunięcie Jabłońskich w końcowych meczach było słuszne czy nie. No ale każdy jest świadom swoich decyzji i kon Czytaj całość
avatar
KuCyk
2.02.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ten ostatni wyscig palce lizac ^^ 
avatar
Vargas-GKM
2.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Czas powtórzyć tak ciekawy mecz. 
avatar
Daw GKM
2.02.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
co was tak na wspomniena wzieło? nie no ale fajne mecze, mam nadzeje że w tym sezonie pomiędzy GKM a Startem będą tak samo emocjonujące :)