Patrząc czysto teoretycznie, spotkanie z outsiderem rozgrywek powinno być spacerkiem dla podopiecznych Piotra Żyto. Częstochowianie nie lekceważą jednak "Jaskółek" i zdaniem Nickiego Pedersena spotkanie w Tarnowie nie będzie dla jego zespołu pojedynkiem z gatunku łatwych i przyjemnych. - Patrząc na tabelę powinniśmy sobie poradzić w tym spotkaniu. Żużel ma jednak to do siebie, że można spodziewać się wszystkiego - zaznacza Indywidualny Mistrz Świata.
Duńczyk przestrzega przed lekceważeniem rywala. - Unia to na pewno bardzo wymagający przeciwnik, dodatkowo mają atut w postaci bardzo specyficznego i trudnego toru. Na pewno nie możemy zlekceważyć rywala i musimy być bardzo skoncentrowani. Niemniej jednak jedziemy tam po wygraną - kończy Pedersen.