Janusz Stachyra to człowiek z ogromnym stażem zawodniczym oraz sporym doświadczeniem trenerskim. W swojej karierze szkoleniowca dowodził m.in. drużynami z Rzeszowa oraz Lublina. Teraz naszedł czas na współpracę z częstochowskim Włókniarzem, klubem, w którym święcił swoje wielkie sukcesy jeszcze za czasów czynnego uprawiania czarnego sportu.
- Janusz Stachyra na pewno będzie współpracować z naszym klubem. Na razie wygląda to tak, że będzie on dyrektorem technicznym we Włókniarzu. Wszelkie szczegóły oraz dokładny zakres jego obowiązków ustalimy w tym tygodniu i dopiero wtedy będziemy mogli przekazać to opinii publicznej, ale już teraz mogę ujawnić, iż będzie on odpowiedzialny m.in. za szkolenie młodzieży oraz przygotowanie toru- powiedział członek rady nadzorczej Włókniarza, Ireneusz Winiarski.
O współpracy Janusza Stachyry z Włókniarzem w kuluarach wspominano od dawna, jednak ich drogi zeszły się dopiero teraz. - Jednym z powodów, chyba najważniejszy, było to, że poszukiwaliśmy osoby, która weźmie na siebie odpowiedzialność za przygotowanie toru. Naszym zdaniem Janusz Stachyra ze swoim doświadczeniem jest idealnym kandydatem - ocenił Winiarski.
Władze klubu poinformowały, że kibice ze swoim byłym pupilem będą mogli się spotkać już 9 marca podczas uroczystej prezentacji drużyny. Janusz Stachyra ma również towarzyszyć Włókniarzowi na pierwszych treningach. Ponadto wiadomo, że angaż Stachyry nie oznacza rezygnacji w sztabie szkoleniowym z Jarosława Dymka i Sławomira Drabika. - Liczymy, że współpraca pomiędzy tą trójką będzie układała się dobrze - zakończył Ireneusz Winiarski.
do kibic stali 1- chlopie jestes dumny z oszukanego zwycis Czytaj całość
A jesli Jasiek ma odpowiadac za przygotowanie toru to cos czuje, ze druzyny przyjezdne beda protestowac nie raz :D