3 
- Planowaliśmy wziąć udział w pięciu zawodach przez wylotem do Nowej Zelandii i jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem - powiedział Polak. - Jeszcze nie zdecydowaliśmy gdzie się udamy, być może jednak będą to wyspy. Nie jest to jeszcze pewne. Na pewno lepiej jest zaliczyć kilka imprez przed Grand Prix, w końcu w cyklu jeździ się przeciwko innym. Wcześniejsza rywalizacja i zawody są dobrym przygotowaniem do tego - dodał.
Tak wczesna inauguracja sezonu może spowodować, że nie wszyscy uczestnicy cyklu będą u jego progu w najwyższej formie. - W Nowej Zelandii nie można być tak ostrym, jak na początku sezonu, jednak będzie tam kilka startów spod taśmy z innymi zawodnikami. To na pewno będzie pomocne dla Emila - powiedział Suskiewicz. - Jesteśmy gotowi już teraz. Motocykle są przygotowane, podobnie silniki. Emil przyleciał we wtorek do Polski i wybieramy się do Lonigo. Pierwsze treningi odbędziemy 5 marca, udajemy się tam co roku - zakończył.
