Paweł Sadzikowski o sytuacji Victorii Piła: Wszystko idzie w dobrym kierunku

 / Na zdjęciu: Prezes Wandy Kraków, Paweł Sadzikowski
/ Na zdjęciu: Prezes Wandy Kraków, Paweł Sadzikowski

Działacze Victorii Piła i kibice z tego miasta czekają na decyzję drugoligowych klubów odnośnie przystąpienia tej drużyny do najniższej klasy rozgrywkowej. Jak powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Paweł Sadzikowski, prezes Speedway Wandy Kraków wszystko idzie w dobrym kierunku.

W sprawie Victorii Piła doszło do bezprecedensowej sytuacji. Po oświadczeniu pilskiego klubu, który zgodził się na ujemne punkty na starcie rozgrywek i zaakceptował ewentualną klauzulę o braku awansu do I ligi w pierwszym sezonie (pełna treść oświadczenia TUTAJ), o przyszłości klubu z miasta nad Gwdą decydować mają inne drugoligowe kluby.

W rozmowie z portalem SportoweFakty.pl o sprawie wypowiedział się Paweł Sadzikowski, prezes Speedway Wandy Kraków. - Rozważamy różne warianty. Będziemy się jeszcze zastanawiać, ale wszystko idzie w dobrym kierunku dla Victorii Piła - powiedział włodarz krakowskiego klubu. - Skoro ktoś wymyślił, że my mamy zadecydować o losach tego klubu, to decyzja powinna być jedna. Mamy jeszcze rozmawiać z prezesami klubów z Opola, Rawicza i Krosna. Na pewno się do tej sprawy ustosunkujemy i wyślemy informację do mediów, a także do klubu z Piły. Wtedy wszystko będzie zależało od centrali - dodał Sadzikowski.

Gdyby do II ligi dokooptowano Victorię Piła, ilość spotkań rundy zasadniczej zwiększyłaby się do dziesięciu. Sternik Speedway Wandy Kraków nie ma nic przeciwko temu, jednak wszystko powinno być ustalone o wiele wcześniej. - Mogliśmy przecież połączyć ligi i meczów byłoby bardzo dużo. Wszystkie decyzje powinny być jednak podjęte w październiku. Co do klubu z Piły, to wywalczył on na torze awans do I ligi i tam powinien jeździć - zauważył.

Źródło artykułu: