Nie wszyscy pojechali jak trzeba - wypowiedzi po meczu Unia Leszno - Dospel CKM Włókniarz Częstochowa

Jan Gacek 09 Kwietnia 2012, 19:34

Przemysław Pawlicki  (Unia Leszno): Pokazaliśmy, że potrafimy utrzymać mobilizację do samego końca. O każdy punkt trzeba było mocno walczyć. Dziękujemy zawodnikom z Częstochowy, bo wspólnie pokazaliśmy kawałek dobrego żużla. Myślę, że spotkanie mogło podobać się kibicom. Trzeba będzie popracować jeszcze nad wyjściami spod taśmy, bo w tym elemencie nie radziliśmy sobie najlepiej.

Roman Jankowski  (trener Unii Leszno): Przed sezonem zapowiadałem, że liga będzie bardzo wyrównana. Dzisiaj mieliśmy tego dowód. Mecz był bardzo ciekawy. Od początku do końca ważyły się losy pojedynku. Bardzo się cieszę, że wygraliśmy z Włókniarzem, bo były to wspaniałe zawody. Goście pokazali, że są bardzo silnym zespołem. Życzę im jak najlepszych wyników w tym roku. My zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby ten sezon był dla nas jak najlepszy. Chciałbym bardzo podziękować naszym juniorom za wspaniałą jazdę. Oni pokazali kawałek bardzo dobrego żużla. To zwycięstwo zmobilizuje nas do jeszcze większej pracy. Było widać, że jeszcze nie wszyscy pojechali tak jak trzeba. Postaramy się, żeby było jeszcze lepiej. Dzisiaj nie chcę mówić czy zdecyduje się na zmiany w składzie. Do następnego pojedynku ligowego zostały dwa tygodnie więc mamy czas.

Jarosław Dymek  (menedżer zespołu z Częstochowy): Pokazaliśmy dzisiaj dobry żużel. Gratuluję trenerowi Jankowskiemu i całemu leszczyńskiemu zespołowi zwycięstwa. Trzeba podkreślić, że gospodarze przygotowali bardzo fajny tor do ścigania. Widowisko było dzięki temu bardzo atrakcyjne dla kibiców. Myślę, że mamy powody, żeby z optymizmem patrzeć w przyszłość.

Grigorij Laguta  (Dospel CKM Włókniarz Częstochowa): Bardzo podobał mi się dzisiaj tor. Był elegancki, wszędzie było równo, bez dziur. Na trasie można było bardzo fajnie powalczyć. Leszno pokazało, że jest bardzo dobrą drużyną. Świetną pracę w ich zespole wykonali młodzieżowcy. Oni zdobyli bardzo dużo punktów i myślę, że jeszcze niejednokrotnie sprawią niespodziankę.

Tobiasz Musielak  (Unia Leszno): To był naprawdę fajny mecz w moim wykonaniu. Bardzo się cieszę, że udało nam się pokonać zespół Włókniarza. Mam nadzieję, że w innych spotkaniach będę w stanie zdobywać też tak dużo punktów. Zgadzam się z Griszą, że tor na którym jechaliśmy był bardzo fajny. Można było dobrze wyjechać ze startu i pościgać się na dystansie. Na pewno czujemy się bardzo szczęśliwi po tej inauguracji.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>