- Wszyscy pytają mnie, dlaczego do Grudziądza nie zabieram Schleina? Odpowiadam w bardzo prosty sposób. Widziałem Schleina, jak tam jeździł. Analizowałem wyniki Australijczyka z czasów, gdy startował w Grudziądzu. Ktoś powie, że nie jest to miarodajne. Ja jednak uważam, że skoro Schlein wówczas na własnym torze zdobywał po 5-7 punktów, to dla mnie jest to jakaś wykładnia, jak ten zawodnik czuje się na grudziądzkim obiekcie - wyjaśnia Michał Widera.
Australijczyk w barwach Ostrovii zadebiutował w poniedziałkowym meczu z Lokomotivem Daugavpils. Choć zdobył 8 punktów, nie wygrał ani jednego wyścigu. Stylem jazdy także nie zachwycił. - Rory miał szansę wykazać się na naszym twardszym niż zazwyczaj torze. Jechał co prawda równo, ale na prowadzącego parę jeszcze trochę mu brakuje. Wierzę w tego zawodnika, ale liczę na niego na przyczepniejszych torach, na których czuje się znacznie lepiej - dodaje trener Ostrovii.
W rozmowie ze SportoweFakty.pl Michał Widera potwierdził, że w Grudziądzu Ostrovia pojedzie w składzie, który został awizowany na ten mecz. Zabraknie w nim Władimira Borodulina i Rory Schleina, których zastąpią Denis Gizatulin i Tobias Kroner.