Emil Sajfutdinow dla SportoweFakty.pl: Dawno nie przeżyłem czegoś takiego

Robert Chruściński 14 Maja 2012, 08:00

Emil Sajfutdinow okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem wśród bydgoszczan. Rosjanin w sześciu startach wywalczył 14 punktów i bonus. - Sprzęt miałem bardzo dobrze dopasowany do tego toru. Początek zawodów może nie był najlepszy w moim wykonaniu, bo chyba jeszcze się nie obudziłem po Grand Prix (śmiech). W dalszej części zawodów było już znacznie lepiej i udało mi się dwa razy pokonać wszystkich rywali. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że nasz przeciwnik jest bardzo silny. Na swoim torze postaramy się zaprezentować równie dobrze jak nasi rywale - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl lider bydgoskich "Gryfów".

Derby Pomorza zakończyły się pomyślnie dla żużlowców Unibaksu Toruń, jednak zdaniem rosyjskiego żużlowca Polonia Bydgoszcz ma szansę na wywalczenie punktu bonusowego. - Myślę, że wynik nie jest zły. Dwanaście punktów różnicy to rezultat, który można odrobić. Na pewno mamy szansę na punkt bonusowy. Oczywiście to jest Ekstraliga i tutaj nie ma słabych zespołów. W rewanżu postaramy się odrobić tą różnicę.

Pojedynek Unibaksu i Polonii oglądało na MotoArenie ponad 12 tysięcy kibiców. Emil Sajftudinow przyznał po zawodach, że był pod wielkim wrażeniem dopingu fanów obu zespołów. - Doping podczas tego meczu był fantastyczny. Bardzo podobała mi się atmosfera na stadionie. Dawno nie przeżyłem czegoś takiego, bo rok temu ścigaliśmy się w I lidze, a tam nie było takich spotkań. Cieszę się, że znowu mogłem pojechać w derbach. Chciałbym podziękować kibicom, którzy przyjechali na stadion i nas świetnie dopingowali - zakończył.

Rosjanin był pod wrażeniem atmosfery panującej na MotoArenie