Niels Kristian Iversen dla SportoweFakty.pl: Miałem kilka słabszych wyścigów

Drużyna Stali Gorzów przegrała w Tarnowie z tamtejszymi Azotami Tauronem 46:44. W zespole gości bardzo dobrze zaprezentował się Niels Kristian Iversen, zdobywca 12 punktów.

Zespół Piotra Palucha doznał pierwszej porażki w tym sezonie. Drużyną, która odebrała punkty gorzowianom, okazały się Azoty Tauron Tarnów. - Szkoda, że przegraliśmy. Zabrakło naprawdę niewiele. To spotkanie stało przede wszystkim na bardzo wysokim poziomie. Przegraliśmy różnicą tylko dwóch punktów. No cóż, takie jest życie. W takich spotkaniach walka toczy się do ostatniego biegu - powiedział po meczu Niels Kristian Iversen.

Duńczyk od początku tego sezonu pokazuje, że jest w wyśmienitej formie i przywozi bardzo ważne punkty dla swojego klubu w Polsce. W meczu z Jaskółkami po raz kolejny udowodnił, że obok Tomasza Golloba jest niezwykle ważnym zawodnikiem Stali. - Ja miałem kilka słabszych wyścigów. Nie wszystko układało się po mojej myśli. Nie mogę jednak powiedzieć, że nie jestem zadowolony ze swojego występu. Zdobyłem dwanaście "oczek". Przeciwko takiemu rywalowi ciężko zdobywa się punkty. Oczywiście chciałem mieć ich więcej na swoim koncie, ale przeciwnicy byli naprawdę świetnie przygotowani do tych zawodów - oznajmił.

Dwupunktowa porażka gorzowian stawia ich w dobrej sytuacji przed meczem rewanżowym. Nasz rozmówca potwierdza, że na swoim torze będzie możliwość odrobienia strat i zdobycia punktu bonusowego. - Myślę, że w meczu rewanżowym będziemy silniejsi. Atutem będzie nasz tor. Straty nie są duże i myślę, że stać nas na ich odrobienie. Sprawa punktu bonusowego jest więc otwarta. Przed meczem z Jaskółkami trzeba będzie naprawdę się zmobilizować i podejść do tego spotkania ze skupieniem. Powinno być dobrze - zakomunikował.

Kolejne spotkanie Stal Gorzów rozegra na swoim obiekcie. Przeciwnikiem będą leszczyńskie Byki. Niels Kristian Iversen zdaje sobie sprawę, że w tym sezonie nie ma łatwych spotkań w ENEA Ekstralidze. - Kolejne spotkanie będzie także ciężkim wyzwaniem. Ekipa z Leszna, to młoda i waleczna drużyna. Nie ma jednak łatwych spotkań w tej lidze. Tutaj każdy ma szansę wygrać. Jedno jest pewne. Musisz być przygotowany do każdych zawodów na sto procent, inaczej przeciwnik nie zawaha się tego wykorzystać i odebrać ci meczowego zwycięstwa - zakończył.

Niels Kristian Iversen przed meczem w Tarnowie
Niels Kristian Iversen przed meczem w Tarnowie
Komentarze (52)
avatar
GorzoViak
30.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
IVra nice najlepszy teraz zawodnik w Stali i wszędzie robi dwucyfrówki Jensen też dobry Hancocka na wyjeździe objechał w 2 biegu :) Jak my przegraliśmy tylko 2 pkt. na wyjeździe z najlepszą jak Czytaj całość
avatar
Speed58
25.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moim skromnym zdaniem...skład jest O.K.,ale to myszy piszczą i pyszczą,bo im jakoś się nie wiedzie tego roku.Zapewne kością w gardziołkach stoją przerypane derbowe punkty...nie koniec na tym... Czytaj całość
avatar
Speed58
24.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No,no...ciekawe dyskusje na forum,niedziela blisko,zobaczymy co dalej...to sport i tu nie ma co się sprzeczać,prawda ukazuje się na koniec sezonu.Mam nadzieję i mocno wierzę,że damy radę być na Czytaj całość
Rusty
24.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z twarzy całkiem podobny do Janosika heh 
avatar
e-23
24.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Iverek póki co jest naszym liderem. Bardzo mi się podoba jego postawa. W ligach zagranicznych też daje z siebie wszystko a to świadczy o tym, że jest uczciwy i nie olewa sobie innych lig jak co Czytaj całość