Jubileuszowe Parken bez kibiców?

Po raz dziesiąty w Kopnehadze na stadionie narodowym zostanie rozegrane Grand Prix Danii. To może być jednak turniej z najgorszą frekwencją w historii duńskiego speedway'a. Wszystko przez EURO 2012.

W tym artykule dowiesz się o:

Kopnehaga ze stadionem narodowym Parken zagościła na mapie żużlowej Grand Prix 28 czerwca 2003 roku, zastępując Vojens, gdzie do tamtego czasu w latach 1995-2002 rozgrywano Grand Prix Danii. Wówczas była tendencja, by zawody Grand Prix z małych miejscowości i kameralnych stadionów, przenosić do stolic, na piękne i duże obiekty.

Grand Prix Danii w Kopenhadze na stałe zagościło w cyklu Grand Prix. Od 2003 roku każdego sezonu żużlowcy w okolicach czerwca przyjeżdżają do urokliwej stolicy Danii na typowo piłkarski stadion Parken, na którym na potrzeby speedway'a układany jest tor tymczasowy o długości 274 metrów. W tym sezonie będzie jubileuszowe Grand Prix w Kopenhadze. Na Parken po raz dziesiąty zawarczą żużlowe motocykle. W tym samym czasie co żużlowcy swój mecz na Euro 2012 w Charkowie rozegrają Duńczycy z Holendrami. Czy speedway wygra z futbolem?

Sobotnie Grand Prix będzie dwudziestym pierwszym turniejem na ziemi duńskiej. Do tej pory odbyło się 11 turniejów w Vojens i dziewięć na Parken w Kopenhadze. Dania jest trzecia w klasyfikacji krajów, gdzie odbywało się najwięcej turniejów Grand Prix. Liderem pod tym względem jest oczywiście Polska. W naszym kraju rozegrano - łącznie z tegorocznym Grand Prix Europy w Lesznie - 33 turnieje. Na drugim miejscu jest Szwecja z 28 zawodami Grand Prix.

Grand Prix w Kopenhadza ma swój niepowtarzalny urok. Jeśli przewidywane są opady deszczu, zasuwany jest dach stadionu Parken i zawody odbywają się niemalże jak w hali. Pytanie tylko, ile miejsc z pojemności 29.000 zapełni się w sobotni wieczór na Parken. Czy będący w coraz lepszej formie Nicki Pedersen  przyciągnie na stadion swoich rodaków, którzy wybiorą żużel a nie futbol?

Źródło artykułu: