34 
Oskar Ajtner Gollob żużlowe umiejętności szlifuje przede wszystkim na stadionie Polonii Bydgoszcz. - Najczęściej jeżdżę podczas treningów tutejszej drużyny, które na ogół odbywają się w piątki. Czasami kręcę też kółka przy ulicy Sportowej w poniedziałki, podczas treningów szkółki żużlowej - powiedział młody żużlowiec. - Od czasu do czasu zdarzają się też wyjazdy na tor w Grudziądzu. Wszystkie moje treningi prowadzi tata, który zwraca uwagę na wszystkie moje błędy, udziela wiele cennych wskazówek i pomaga w przygotowaniu motocykli - dodał niespełna 17-letni zawodnik.
Problemem syna Jacka Golloba jest brak regularnych startów. - Wiadomo, że gdybym był związany z jakimś klubem, miałbym pewnie więcej okazji do startów. Zwłaszcza występy w lidze pozwoliłyby mi na zdobycie sporego doświadczenia. Skupiam się jednak mocno na treningach i nie mogę narzekać na brak wyjazdów na tor - stwierdził junior. - Biorę udział we wszystkich zawodach młodzieżowych, w których tylko mogę startować. Z paru zawodów, w których mógłbym wystąpić niestety musiałem zrezygnować ze względu na kontuzję kolana. Na szczęście stopniowo jest coraz lepiej i mogłem znowu wsiąść na motocykl. Cały czas startuję też na motocrossie, który jest dla mnie równie ważny jak żużel. W związku z tym terminarz startów jest dość napięty i startów oraz treningów na pewno mi nie brakuje - zauważył.
Ajtner Gollob związał się z PSŻ-em Poznań, gdzie pojedzie w MDMP. - W barwach PSŻ-u Poznań wystąpię w Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostwach Polski. Z poznańskim klubem będę związany na zasadzie kontraktu warszawskiego. Myślę, że to dobre rozwiązanie, bo inaczej nie miałbym możliwości, aby wystąpić w tych zawodach - stwierdził młodzieżowiec, wokół którego zimą było sporo zamieszania. - Szczerze mówiąc, to starałem się nie zwracać uwagi na jakiekolwiek zamieszanie. Wiedziałem po prostu, że muszę dobrze przygotować się do nowego sezonu motocrossowego oraz żużlowego i tylko na tym się skupiałem - zakończył zawodnik w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
