Szkoda straconych punktów - komentarze po meczu Dospel Włókniarz Częstochowa - Stelmet Falubaz Zielona Góra

Podziałem punktów zakończył się mecz 9. kolejki Enea Ekstraligi pomiędzy Dospel Włókniarzem Częstochowa i Stelmet Falubazem Zielona Góra. Obie strony były po meczu zadowolone z takiego rezultatu.

Rafał Dobrucki (trener Stelmet Falubazu Zielona Góra): Punkt więcej zdobyty przez Holtę, Protasiewicza, Łoktajewa czy Davidssona załatwiłby nam zwycięstwo. Każdy z tych zawodników potracił punkty. Piotrek po taśmie w pierwszym biegu stracił możliwość zapoznania się z torem i to też skutkowało w kolejnych wyścigach. Szkoda tej przewagi, którą po drodze roztrwoniliśmy. Jest to jednak sprawiedliwy remis.

Jarosław Dymek (menedżer Dospel Włókniarza Częstochowa): Mecz był ciężki, a wynik można odbierać dwojako. Zdobyliśmy punkt i to nas cieszy. Równie dobrze mogliśmy zdobyć dwa punkty, jak i zakończyć mecz bez zdobyczy punktowej. Wróciliśmy z dalekiej podróży, bo traciliśmy już 8 punktów. Zawody były bardzo interesujące, było kilka ciekawych wyścigów. Cieszymy się z tego punktu, bo zdobyliśmy go w meczu z Drużynowym Mistrzem Polski.

Grzegorz Zengota (Dospel Włókniarz Częstochowa): Tor się zmieniał i trzeba było być bardzo czujnym, aby trafić z ustawieniem motocykla i równo punktować. Najważniejsze, że mecz zakończył się naszą zdobyczą punktową. Cieszę się, że po tych kilku słabszych występach wreszcie zanotowałem dobry rezultat i wszystko zmierza w dobrą stronę. Chciałem zrobić wszystko, żeby mecz zakończył się naszym zwycięstwem.

Rafał Malczewski (Dospel Włókniarz Częstochowa): Swój debiut w Ekstralidze oceniam pozytywnie. Zdobyłem punkt, co prawda na koledze z drużyny, ale z bardziej doświadczonymi zawodnikami byłem w kontakcie i nie wyprzedzali mnie o całą prostą. To było emocjonujące widowisko. Wysoko przegrywaliśmy, ale chłopaki na ostatnie biegi się maksymalnie zmobilizowali i wywalczyli remis.

Adam Strzelec (Stelmet Falubaz Zielona Góra): Dobrze jeździ mi się w Częstochowie. Wiemy jak przełożyć motocykle na ten tor. Ja lubie takie obiekty, które są długie, szybkie i posiadają delikatne łuku. Taki właśnie jest tor w Częstochowie. Osobiście jestem zadowolony z osiągniętego rezultatu, ale w drużynie panują mieszane nastroje. Jedni się cieszą z remisu, inni są zawiedzeni tym rezultatem.

Komentarze (23)
avatar
sebastianzg
18.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
przegralismy wygrany mecz : bieg 14 protas / dudek
bieg 15 AJ/holta
wygralibysmy ten mecz a tak stracilismy cenny punkt 
Leszek
18.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Co ci seniorzy wyprawiają poza AJ, BĘDZIE MEDAL ALE Z KARTOFLA . 
Leszek
18.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Dobrucki pogoń pan tego davidssona połowa sezonu a on nadal dołuje . 
avatar
CarloLolo
18.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A gdzie Jabłoński.M nawet nie zrobił tego co do niego należało głupich 4 pkt 
yoyoyoelo
18.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Juniorów też brakowało, no ale trudno mieć do nich pretensje, patrząc jak Dudek i Strzelec byli wczoraj dysponowani. Mecz zawalił Jabłoński i nie ma dyskusji, osobiście mam już go dosyć, co mi Czytaj całość