- Miałem wiele sygnałów z Elite League. Zawsze jednak musiałem odmawiać. W tym roku na pewno nie będę jeździć na Wyspach Brytyjskich, ponieważ nie jestem jeszcze do tego przygotowany w stu procentach. Poza tym chciałbym jeździć w lidze od początku sezonu - stwierdził Mikkel B. Jensen.
Duński żużlowiec zdaje sobie sprawę, że chcąc występować w lidze brytyjskiej będzie musiał dokonać zmian w swoim zespole. - Mój team również nie jest w pełni gotowy na to wyzwanie. Mam obecnie dwóch mechaników w Szwecji i jednego w Danii, którzy bardzo mi pomagają. Razem z tatą przygotowujemy moje motocykle w domu. Jeżeli chciałbym startować w lidze brytyjskiej musiałbym zatrudnić kolejnego mechanika, który przygotowywałby mi motocykle na miejscu, a to na pewno jest bardzo kosztowne - powiedział.
Podczas Grand Prix Danii Mikkel B. Jensen trzykrotnie miał okazję do startów przed swoją publicznością. Duński zawodnik w jednym z wyścigów zdołał pokonać m.in. Grega Hancocka i Nicki Pedersena. - Od samego początku wiedziałem, że dobrze pójdzie mi w tym biegu. Powiedziałem nawet to mojemu zespołowi jeszcze przed rozpoczęciem wyścigu. Zdołałem wygrać z mistrzem świata Gregiem Hancockiem i Nicki Pedersenem. Jestem z tego bardzo dumny. Kilka tygodni temu postanowiłem, że pokonam Nickiego w lidze duńskiej, ale nie przypuszczałem, że uda mi się dokonać tego w Grand Prix. Dzięki temu wiem, że rozwijam się we właściwym kierunku i bardzo się z tego cieszę - zakończył.
Źródło: speedwaygp.com