Zoltan Adorjan gościł w Rzeszowie

Legenda rzeszowskiego speedwaya - Węgier Zoltan Adorjan gościł przed kilkoma tygodniami w stolicy Podkarpacia. "Zolly" mile wspomina swoje starty w barwach Stali Rzeszów.

Węgier przyjechał do Rzeszowa na zaproszenie kibiców Żurawi i był obecny m.in. na pojedynku derbowym PGE Marmy Rzeszów i Tauronu Azotów Tarnów. - Wydaję mi się, że po raz ostatni byłem w Rzeszowie w 1996 roku, to był mój ostatni sezon startów dla Stali. Kiedy przyjechałem do Rzeszowa, pierwszą rzeczą, którą zrobiłem było przyjście na tor. Na miejscu, gdy to wszystko zobaczyłem, od razu rozpłakałem się. To dla mnie duże przeżycie i ważny moment w moim życiu, bo wróciłem tu, gdzie odjechałem wiele świetnych meczów. Miałem możliwość spotkania się z przyjaciółmi i fanami. Czułem się wspaniale - powiedział w rozmowie z TVP Rzeszów Zoltan Adorjan i dodał: - Kiedy w latach 90-tych otworzono polską ligę, od razu przyjechałem tu do Rzeszowa. Lubiłem ten tor i dlatego zdobywałem na nim sporo punktów. Dobrze punktowałem, stałem się liderem drużyny i wydaję mi się, że wszyscy mnie lubili. Za każdym razem kiedy wygrywałem wyścig, wszyscy cieszyli się razem ze mną, więc były to dla mnie wspaniałe chwile - mówi były żużlowiec.

Czym zajmuje się obecnie? - Swoją karierę sportową zakończyłem dwanaście lat temu. Przez dwa lata zastanawiałem się co robić dalej w życiu. Obecnie mam serwis motocykli. Drugim moim zajęciem są skutery. Kupuję, sprzedaję i tuninguję je i teraz z tego żyję - mówi.

Zoltan Adorjan reprezentował Stal Rzeszów w latach 1991-1996. W 1998 roku był stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix, w którym zajął dziewiętnaste miejsce. Trzykrotnie wystąpił w jednodniowych Indywidualnych Mistrzostwach Świata. Trzynastokrotnie zdobył tytuł Indywidualnego Mistrza Węgier.

Źródło artykułu: