Czternasty wyścig meczu pomiędzy Betard Spartą Wrocław i Polonią Bydgoszcz pechowo zakończył się dla Sebastiana Ułamka. Jeździec klubu z Wrocławia zanotował upadek, po którym narzekał na ból ręki.
Na wejściu w pierwszy łuk oprócz Sebastiana Ułamka upadli również Mikołaj Curyło i Krzysztof Buczkowski. Bydgoszczanie szybko podnieśli się z toru i wystąpili w powtórce wyścigu czternastego. Gorzej kraksa ta zakończyła się dla Ułamka, który narzekał na ból ręki i nie pojawił się na torze w powtórce. Lekarze po badaniach wychowanka Włókniarza nie wykluczają nawet złamania ręki.