Międzynarodowo na Grand Prix w Gorican

Kibice z wielu krajów przyjechali do Gorican, by na żywo zobaczyć rywalizację najlepszych żużlowców świata podczas Grand Prix Chorwacji.

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik

Tak międzynarodowe towarzystwo kibiców na zawodach Grand Prix zdarza się bardzo rzadko. Położenie Gorican, niedaleko granicy z Węgrami sprawia, że przyjazd na Stadion Millenium rodziny Pavliców jest łatwy dla kibiców żużla, którzy na co dzień nie mają częstych okazji oglądania zawodów Grand Prix.

Sobotnie Grand Prix w Gorican obejrzą kibice z Polski, których oczywiście jest najwięcej. Spotkaliśmy także fanów z Węgier, Niemiec, Słowenii, Austrii, Czech, a nawet Holandii. Do Chorwacji dotarli także kibice z innych kontynentów. Są tutaj fani żużla z Australii, a także sympatyzujący z Gregiem Hancockiem kibice ze Stanów Zjednoczonych. Zobaczyć można także pojedynczych fanów z Rosji i Wielkiej Brytanii. Są również Skandynawowie z Danii i Szwecji.

Silną grupę stanowią także fani ze Słowacji. Specjalnym autokarem przyjechali kibice Martina Vaculika. Słowak nie miał wsparcia podczas Grand Prix w Gorzowie, gdzie sensacyjnie zwyciężył, ale w sobotni wieczór w Gorican będzie mógł liczyć na doping swoich fanów.

Tradycyjnie do Chorwacji przyjechało wielu kibiców z Polski. Są sympatycy speedway'a z Leszna, Wrocławia, Bydgoszczy, Częstochowy, Rzeszowa, Ostrowa Wielkopolskiego, Zielonej Góry, Rybnika, Nowej Soli, Gdańska, Gniezna i Torunia.

Z Gorican dla SportoweFakty.pl
Maciej Kmiecik

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×