- Oczywiście, że wierzę, iż możemy wygrać to spotkanie. Zapewne będzie to dość ciężki, a zarazem zacięty pojedynek, ale jest szansa na wygraną - powiedział specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl zawodnik.
Żużlowiec jest jednym z liderów gorzowskiej drużyny. Jak sam przyznał, jest w świetnej formie i czuje się dobrze na każdym torze. - Ten sezon jest jak dotąd dla mnie świetny. Idzie mi naprawdę dobrze, co cieszy. Przygotowuję się do każdego spotkania najlepiej jak mogę - stwierdził Duńczyk.
Niels Kristian Iversen startował wcześniej w klubie spod znaku Myszki Miki. Czy pojedynki derbowe mają dla zawodnika w związku z tym jakieś szczególne znaczenie? - Derby pomiędzy Zieloną Górą a Gorzowem były i są zawsze inne niż pozostałe mecze. Byłem w Falubazie cztery lata, ale obecnie liczy się dla mnie wygrana i jak najlepszy wynik mojej obecnej drużyny. Mój czas spędzony w klubie z południa należy do przeszłości. Nie mogę doczekać się już pojedynku. Zawsze jest świetna atmosfera w tego typu spotkaniach - wyjaśnił.