Stowarzyszenie Żużlowców "Metanol" powstało przede wszystkim po to, aby bronić interesów żużlowców. Od 2009 roku prezesem Stowarzyszenia jest Krzysztof Cegielski, który niejednokrotnie zabierał głos w sprawach dotyczących zawodników. "Metanol" wypowiadał się w przeszłości między innymi w zakresie wprowadzenia nowych tłumików, czy proponowanych zapisów Regulaminu Finansowego i DMP na sezon 2013. Stowarzyszenie Żużlowców może odegrać znaczącą rolę również w trakcie okresu transferowego przed sezonem 2013. Już teraz zapowiadane są bowiem bojkoty zawodników związane z wprowadzeniem niekorzystnego dla nich Regulaminu Finansowego. Jak się okazuje, nie tylko polscy zawodnicy będący członkami Stowarzyszenia będą mogli liczyć na pomoc jego władz. - Od dłuższego czasu jesteśmy w kontakcie z zawodnikami zagranicznymi. Niejednokrotnie mieliśmy ich poparcie w wielu sprawach dotyczących nie tylko rozgrywek w lidze polskiej. Tak na dobrą sprawę wypowiadaliśmy się i działaliśmy się również w ich imieniu. Nie miało to jednak mocy formalnej, bo nie byli oni członkami Stowarzyszenia. Od przyszłego sezonu może się to jednak zmienić. Odbieram wiele sygnałów od zawodników zagranicznych, którzy chcą wstąpić do "Metanolu" po to, aby bronić również ich interesów. Co najważniejsze, nie dotyczy to tylko polskich lig. Zawodnicy twierdzą, że w ligach zagranicznych powstały również stowarzyszenia, które miały bronić ich interesów, jednak nie działają one w sposób zadowalający. Zawodnikom zagranicznym najbardziej zależy na tym, by mieli pewność, że mogą w każdej chwili na kogoś liczyć, w każdej sytuacji i w czasie różnych kłopotów mogą do kogoś zadzwonić, dowiedzieć się, co mogą zrobić, by po prostu nie zostawali sami sobie. Po prostu chcą uczestniczyć w tym, co najważniejsze w naszej działalności, czyli w kwestiach pomocy przy ubezpieczeniu, pomocy prawnej, pomocy w czasie kontuzji, czy każdego innego problemu dnia codziennego - powiedział dla SportoweFakty.pl Krzysztof Cegielski.
Jak się okazuje, władze "Metanolu" nie widzą przeszkód, aby członkami Stowarzyszenia zostali również zawodnicy zagraniczni. Kiedy formalnie ich interesy będą reprezentowane przez władze Stowarzyszenia? - Myślę, że sprawy formalne załatwimy krótko po zakończeniu sezonu w polskiej lidze. Wówczas będzie czas, aby usiąść i ustalić wszystkie kwestie. Rozmawialiśmy już w gronie polskich zawodników na temat tej propozycji i nasi żużlowcy nie mają nic przeciwko temu, aby poszerzyć działalność Stowarzyszenia - zakończył prezes "Metanolu".