Powrót Iversena już na Częstochowę?

Niels Kristian Iversen nie pojechał w niedzielnym meczu Stali Gorzów w Rzeszowie z powodu kontuzji kolana. Jak się okazuje, jego powrót może nastąpić szybciej niż przypuszczano.

Przed niedzielnym meczem Stali Gorzów w Rzeszowie z tamtejszą PGE Marmą, Władysław Komarnicki, honorowy prezes klubu z województwa lubuskiego, przyznał, iż lider jego ekipy, Niels Kristian Iversen, nabawił się kontuzji, która może go wykluczyć z jazdy na dwa tygodnie. Okazuje się jednak, że Duńczyk może powrócić na tor znacznie szybciej.

- Czuję się już całkiem dobrze. Upadek w Danii spowodowany był bardzo dużym tłokiem na torze. Nie jest to jednak bardzo poważny uraz. Myślę, że w sobotę będę w stanie pomóc Stali w walce z Włókniarzem Częstochowa - przyznał optymistycznie Niels Kristian Iversen.

Trochę ostrożniejszy w swoich wypowiedziach był Jerzy Buczak, fizjoterapeuta gorzowskich żużlowców. - Za każdym razem bardzo trudno jest przewidzieć kiedy zawodnik wróci do ścigania. Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że Niels pojedzie w sobotnim meczu - powiedział.

Klub Stal Gorzów chciałby jednocześnie bardzo podziękować fizjoterapeutom, panom Jerzemu Buczakowi i Konradowi Wieczorkowi, oraz lekarzom, panom Krzysztofowi Chrobrowskiemu i Andrzejowi Wasilewskiemu, za pomoc przy leczeniu urazu duńskiego zawodnika.

Źródło artykułu: