Lech Kędziora: Wynik jest sprawą otwartą

Już w niedzielę Lechma Start Gniezno podejmie GTŻ Grudziądz w kluczowym dla układu I-ligowej tabeli spotkaniu. Trener gospodarzy wierzy, że jego zespół pokona rywali.

W ramach przygotowań do spotkania gnieźnianie trenowali m.in. w piątek. Dla szkoleniowca była to okazja do rozwiania wątpliwości dotyczących pozycji juniorskich podczas pojedynku z GTŻ-em. Ostatecznie awizowanego wcześniej Wojciecha Lisieckiego zastąpi Maciej Fajfer. - Myślę, że na tę chwilę to Maciej jest bardziej pewnym zawodnikiem i jedzie w niedzielę. Trening to pokazał, wszyscy obecni to widzieli. Czas Wojtka jeszcze przyjdzie. Poza tym zwycięskiego składu się nie zmienia - argumentował Kędziora.

W ostatnich sezonach oba zespoły toczą bardzo zaciętą rywalizację. Grudziądzanie wiedzą jak wygrywać w Grodzie Lecha, a w maju tego roku wywalczyli na torze Lechmy Startu remis. Mimo to sztab szkoleniowy "Orłów" nie szykuje żadnych niespodzianek. - Robimy tor do walki, aby każdy zespół mógł się pościgać bezpiecznie. Wynik jest sprawą otwartą. Z historii wiemy, że zespół z Grudziądza bardzo dobrze się tutaj czuje, podobnie jak my na ich obiekcie. My musimy realizować założony cel i zbierać punkty - powiedział nasz rozmówca.

W poprzedniej kolejce Lechma Start zwyciężył w Lublinie tamtejszy Lubelski Węgiel KMŻ. Nie wszyscy zawodnicy prezentowali jednak równą formę. Czy w niedzielę będzie pod tym względem lepiej? - Gdybym to wiedział, to co byłby warty sport? - zapytał retorycznie doświadczony trener, który ma jasno określony cel na najbliższe spotkanie. - Myślę, że wykorzystamy atut własnego toru i zespół pojedzie po zwycięstwo - zakończył.

Trener Kędziora jest spokojny o dyspozycję swoich zawodników
Trener Kędziora jest spokojny o dyspozycję swoich zawodników
Źródło artykułu: