Marta Półtorak dla SportoweFakty.pl: Na torze nie było wygranych i przegranych

W sobotę w Rzeszowie zorganizowano Memoriał ku pamięci Eugeniusza Nazimka i Lee Richardsona. Prezes PGE Marmy - Marta Półtorak jest wdzięczna zawodnikom, którzy wzięli udział w tym turnieju.

- Chyba każdemu kibicowi ten turniej mógł się podobać. Było to piękne podsumowanie sezonu. Zawodnicy pojechali na 100 proc. swoich możliwości, walczyli na torze. Cudowni kibice, piękna pogoda, czegóż więcej chcieć? Wszystko było wspaniałe, na najwyższym poziomie. To było uczczenie pamięci zawodników - powiedziała tuż po zawodach szefowa rzeszowskiego klubu.

W Memoriale wystąpiło szesnastu żużlowców, którzy pojechali w sobotę za darmo. Marta Półtorak jest im za to niezmiernie wdzięczna. - Po raz któryś chciałabym podziękować tym zawodnikom, którzy przyjechali. Wymagało to poniesienia dodatkowych kosztów. To było wspaniałe widowisko, sport dla sportu, występ dla swojego kolegi. Na torze nie było wygranych i przegranych, jeździły gwiazdy - mówi.

Już wiadomo, że nie tak dawno powstały rzeszowski skatepark, który mieści się koło hali na Podpromiu będzie nosił imię Lee Richardsona. - Cieszę się. Młodych ludzi, którzy uprawiają sport amatorsko, być może kiedyś zaintryguje to, kim był Lee. Mimo tragicznego wypadku w bardzo młodym wieku, uważam, że może on być wzorem do naśladowania - mówi prezes PGE Marmy Rzeszów.

Jak mówi Marta Półtorak, Memoriał im. Eugeniusza Nazimka prawdopodobnie będzie łączony z turniejem pamięci dla Lee Richardsona w przyszłych latach i będzie miał charakter cykliczny. - Mam nadzieję, że uda nam się organizować Memoriał ku czci Eugeniusza Nazimka i Lee Richardsona cyklicznie, po to by szanować pamięć zawodników i to co dla nas zrobili. Obaj zginęli tragicznie. Ich śmierć nie była przez nikogo zawiniona, ale myślę, że kibice doceniają to co zrobili. Wyrazem tego może być udział w tego typu turniejach - zakończyła.

Przypomnijmy, że cały dochód z wejściówek na sobotni turniej został przekazany rodzinie tragicznie zmarłego Lee Richardsona. Dodajmy także, że klub kibica rzeszowskiej drużyny przekazał bliskim Brytyjczyka czek w wysokości 7000 złotych. Pieniądze zostały zebrane m.in. ze sprzedaży specjalnych koszulek z podobizną żużlowca.

Marta Półtorak podziękowała zawodnikom i kibicom za udział w turnieju ku pamięci Eugeniusza Nazimka i Lee Richardsona
Marta Półtorak podziękowała zawodnikom i kibicom za udział w turnieju ku pamięci Eugeniusza Nazimka i Lee Richardsona
Komentarze (32)
avatar
ROSE
2.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wazne ze zawody sie odbyly, kibice przyszli pamiec uczczona. 
avatar
Staloviak
2.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Imprez udana atmosfera podniosła. Ale na przyszłość było by wskazane z równym rozmachem upamiętnić wszystkie ofiary poległe na rzeszowskim torze! Przypominam zginęło na nim najwięcej żużlowców Czytaj całość
avatar
Bez_Cenzury
2.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Fakt jest taki ze byl to sympatyczny zawodnik. Oddawał sie swojej druzynie na tyle na ile mógł....moze potrzebował czasu.....moze sprzetu.... Niektórzy ocenili go zbyt wcześnie....tego juz się Czytaj całość
avatar
Bez_Cenzury
2.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety tacy kibice sa wszedzie......w niektorych przypadkach potrafili by nawet posunąć sie do rekoczynów. 
avatar
SlightyMadRze
2.09.2012
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Chce cos wam napisac, takie moje przemyslenie.
Ja wiadomo kibic z Rzeszowa z ponad 20 letnim starzem.
Gdy tak sobie wczoraj siedzialem na nowej trybunie i ogladalem zawody przyszła mi do glowy
Czytaj całość