Poważna kontuzja Piosickiego

przestali już pisać ale wiadomo o co chodzi, a druga to przygotowanie toru. Jak tor jest równy na całej szerokości (np. Częstochowa) to nawet gówniarz pojedzie płynnie i po krawężniku i po bandzie, a jak robią tor taki jak np. na ostatnim meczu w Gorzowie, gdzie od połowy toru do płotu leży dosłownie kupa g**na, to potem wystarczy popatrzeć co się dzieje z zawodnikiem jak tam wjedzie (Strzelec? No może jakby się ktoś upierał to nie jest to jeszcze wirtuoz szlaki ale Dudek mimo, że młody to już poznał tajniki). Rzucało nimi jak chłopem po wypłacie! Po to te tory mają taką szerokość żeby z niej korzystać, a nie jeździć tylko przy kredzie, bo jak się wypuścisz to się w najlepszym wypadku zamulisz lub co gorzej połamiesz.

zdaja licencje i ida w prawdziwy zuzel.