Trener Śląska fanem żużla

[tag=33150]Stanislav Levy[/tag] został niedawno trenerem mistrza Polski - Śląska Wrocław. Czeski szkoleniowiec jest fanem innych sportów, w tym żużla.

- Boks, hokej na lodzie. Wszystko po to, aby odreagować, bo moja praca jest jednak stresująca. No i speedway. Chodzę na żużel od bardzo dawna. Nawet we Wrocławiu zdążyłem się wybrać na mecz barażowy Sparty z Lotosem Gdańsk. Fajnie, że Sparta wygrała to ważne spotkanie. Może będzie okazja pójść na mecz w przyszłym roku? Ale po co tak daleko wybiegać w przyszłość, lepiej skupić na najbliższych tygodniach - powiedział Levy w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Stanislav Levy nie zobaczy już raczej żużlowców Betard Sparty w tym sezonie, ponieważ w dniu rewanżowego spotkania barażowego z GTŻ-em Grudziądz jego Śląsk będzie walczył u siebie z Polonią Warszawa (7 października).

Źródło: Przegląd Sportowy.

Komentarze (3)
avatar
baraboszkin
22.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
powinien zostac trenerem sparty, a baron trenerem slaska i wszystko by gralo;) 
avatar
lukaslj
22.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wytrzyma na tym stanowiska do kwietnia? 
avatar
Mrówa
22.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A może on chciał zostać trenerem Sparty i mu się pomyliło? Zobaczymy za kilka meczów.