Początkowo "Buczek" miał być rezerwowym w chorwackim turnieju, ale po wycofaniu się Daveya Watta otrzyma szansę występu. - Nieczęsto dostaje się drugą szansę, więc tę muszę wykorzystać. Jestem tak szczęśliwy, że nie przeszkadza mi nawet, że znów jadę z tym samym numerem, co podczas tego nieszczęsnego półfinału. Jeżeli chodzi o moją formę, to czuję, że jest naprawdę w porządku. Szlifowałem ją przez ostatnie tygodnie na angielskich torach. Nie ma także kłopotów ze sprzętem - powiedział Krzysztof Buczkowski dla Gazety Wyborczej Bydgoszcz.
- Może to dziwnie brzmi, bo nie jestem faworytem. Wiem, że stawka jest silna, o wiele mocniejsza niż rok temu, ale i moja jazda jest zupełnie inna. Jestem maksymalnie zmotywowany. Wiem, że ewentualny awans do Grand Prix jest dopiero początkiem drogi, a sukces odnosi się dopiero w tym turnieju. Jestem już gotowy - przyznał żużlowiec Polonii Bydgoszcz.
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz
2. Michael Jepsen Jensen (Dania)-(23313)-12
3. Krzysztof Kasprzak (Polska)-(21233)-11 3
4. Leon Madsen (Dania)-(33122)-11 2
5. Jurica Pavlic (Chorwa Czytaj całość