Zwycięstwo w sobotnim turnieju Grand Prix Challenge w Gorican zanotował Krzysztof Kasprzak, uzyskując 11 punktów. Polak zapewnił sobie tym samym udział w przyszłorocznym cyklu Grand Prix.
- Jestem zadowolony, nie było łatwo, ale ciężka praca się opłaca. Struktura tych zawodów była bardzo wymagająca, gdyby nie te jedynki nie byłoby tej nerwówki. Ciągle to do mnie nie dociera, że udało się zwyciężyć. Wielu mówiło, że Kasprzak się w takich imprezach spala, a on dzisiaj wygrał. Dziękuję wszystkim, tacie za bardzo szybkie motocykle, mamie, sponsorom i pozostałym. Pozdrawiam przy okazji kibiców leszczyńskich i gorzowskich - powiedział na antenie Radia Elka Krzysztof Kasprzak.