Goście z Poznania przed ostatnim pojedynkiem nawet nie myśleli o zwycięstwie. Potwierdził to na pomeczowej konferencji wiceprezes PSŻ-u,Dariusz Górzny. - Jechaliśmy do Bydgoszczy z myślą, że są niewielkie szanse, aby tutaj zainkasować trzy punkty. Takie są niestety realia tegorocznej pierwszej ligi. Ale chcieliśmy w niektórych biegach powalczyć, sprawić swoim kibicom jakąś miłą niespodziankę. Niestety, tylko Adam Skórnicki stanął na wysokości zadania w czternastej gonitwie - podsumował wiceszef wielkopolskiej drużyny.
Bydgoszczanie od początku kontrolowali przebieg niedzielnych zawodów. Zwycięstwo podopiecznych Zenona Plecha ani przez chwilę nie było zagrożone, a goście tylko do piątego wyścigu byli w stanie nawiązać skuteczną walkę z gospodarzami. Od szóstego biegu poloniści już tylko powiększali swoją przewagę, ale trzeba jednak przyznać, iż końcowy rezultat w pełni nie oddaje tego, co działo się na torze przy ulicy Sportowej. Żużlowcy Zbigniewa Jądera znakomicie opanowali moment startowy, ale na dystansie byli wprost niemiłosiernie objeżdżani przez świetnie dysponowanych jeźdźców lidera I ligi.
Wśród gospodarzy na szczególne słowa uznania zasłużył Rafał Okoniewski, który wreszcie sobie przypomniał, że kiedyś był uważany za jeden z większych talentów w polskim żużlu. - To co było w rundzie zasadniczej, niech zostanie za mną i już nie chcę do tego wracać. Teraz jest nowy etap w mojej karierze - mówił rozradowany wychowanek pilskiej Polonii. Również pozostali bydgoszczanie prezentowali się wybornie i jedynie Jacek Gollob sprawiał wrażenie, jakby w tym meczu musiał jeździć za karę.
Nieco więcej spodziewano się po Adamie Skórnickim, który przecież zaledwie dwa tygodnie temu wywalczył tytuł IMP. - Było dosyć ciężko, zupełnie inaczej niż podczas pierwszego pojedynku w rundzie zasadniczej. Po zmianie motocykla poszło już znacznie łatwiej, bo wcześniej rywale mijali mnie na dystansie i to nawet wtedy, kiedy zdecydowanie wygrałem start - mówił nieco przygnębiony lider poznańskich Skorpionów.
O awansie do Speedway Ekstraligi może zadecydować już najbliższa kolejka. W XVI rundzie Polonia wybierze się na arcyważny mecz do Gdańska. Z kolei PSŻ Milion Team podejmie Intar Lazur Ostrów.
PSŻ Milion Team Poznań:
1. Adam Skórnicki (1,2,1,0,1*,6,1) 12+1
2. Grzegorz Kłopot (0,1*,0,1) 2+1
3. Norbert Kościuch (1*,0,w,1,0) 2+1
4. Zbigniew Suchecki (2,0,1,0,2,0) 5
5. Rafał Trojanowski Z/Z
6. Piotr Dziatkowiak (0) 0
7. Daniel Pytel (1,2,1,1,2,0,0) 7
Polonia Bydgoszcz:
9. Rafał Okoniewski (3,3,2*,3,3,3) 17+1
10. Krzysztof Buczkowski (2*,3,2*,3,2*,1*) 13+4
11. Andreas Jonsson (3,3,2*,2*,3,2*) 15+3
12. Jacek Gollob (0,0,0) 0
13. Jonas Davidsson (Z/Z)
14. Damian Adamczak (NS)
15. Marcin Jędrzejewski (2*,1,2*,1) 6+2
16. Emil Sajfutdinov (3,3,3,3,2) 14
Bieg po biegu:
1. (63,29) Sajfutdinov, Jędrzejewski, Pytel, Dziatkowiak 5:1
2. (63,69) Okoniewski, Buczkowski, Skórnicki, Kłopot 5:1 (10:2)
3. (64,00) Jonsson, Suchecki, Kościuch, Gollob 3:3 (13:5)
4. (64,34) Buczkowski, Pytel, Jędrzejewski, Suchecki 4:2 (17:7)
5. (64,25) Jonsson, Skórnicki, Kłopot, Gollob 3:3 (20:10)
6. (63,65) Sajfutdinov, Jędrzejewski, Suchecki, Kościuch 5:1 (25:11)
7. (64,75) Okoniewski, Buczkowski, Pytel, Kościuch (w) 5:1 (30:12)
8. (64,56) Sajfutdinov, Jonsson, Skórnicki, Kłopot 5:1 (35:13)
9. (64,34) Buczkowski, Okoniewski, Kościuch, Suchecki 5:1 (40:14)
10. (64,31) Sajfutdinov, Jonsson, Pytel, Skórnicki 5:1 (45:15)
11. (65,81) Okoniewski, Suchecki, Jędrzejewski, Kościuch 4:2 (49:17)
12. (65,00) Jonsson, Pytel, Skórnicki, Gollob 3:3 (52:20)
13. (64,98) Okoniewski, Buczkowski, Kłopot, Pytel 5:1 (57:21)
14. (64,79) Skórnicki(!), Sajfutdinov, Buczkowski, Pytel 3:6 (60:27)
15. (64,81) Okoniewski, Jonsson, Skórnicki, Suchecki 5:1 (65:28)
NCD: Emil Sajfutdinow w I biegu (63,29 sek)
Sędzia: Piotr Lis
Widzów: 3500
