W miniony czwartek w Rzeszowie przeprowadzone zostały pierwsze negocjacje z Nicki Pedersenem, który miałby wzmocnić drużynę PGE Marmy Rzeszów. Nieoficjalnie wiadomo, że Duńczyk otrzymał konkretną propozycję kontraktu, przedstawił także swoje warunki. Obie strony dały sobie czas do namysłu i na konkrety trzeba będzie poczekać do początku grudnia. Przypomnijmy, że Duńczyk już niegdyś zakładał plastron z Żurawiem na piersi, bardzo chwaląc sobie współpracę z rzeszowskimi działaczami. W przypadku niepowodzenia rozmów z Pedersenem, alternatywą miałby być Emil Sajfutdinow, z którym negocjacje prowadzi również bydgoska Polonia, jednakże na chwilę obecną rozbieżności między zawodnikiem a klubem są ogromne.
Włodarze PGE Marmy już wcześniej rozpoczęli budowę drużyny na przyszły rok. Nad Wisłokiem przez kolejne dwa lata pozostanie Grzegorz Walasek. Umowę przedłuży również ulubieniec rzeszowskiej publiczności - Łukasz Sówka. Prowadzone są rozmowy z Jasonem Crumpem. - Jason wyraża chęć pozostania w Rzeszowie. Pozostały jednak pewne kwestie do uzgodnienia - wyjaśnia prezes Marta Półtorak. Co ciekawe, wielce prawdopodobne, że rzeszowski klub opuści Rafał Okoniewski, mający ciekawe oferty z Bydgoszczy i Zielonej Góry, gdzie z pewnością miałby bliżej do swojego miejsca zamieszkania, co może mieć niebagatelne znaczenie w wyborze zespołu na przyszły rok. Ważne umowy z rzeszowskim klubem mają również juniorzy - Łukasz Kret, Marco Gaschka i Grzegorz Bassara.
na Instagramie 
na Facebooku 
Jest ar Czytaj całość