Maciej Korda: Zadecydowały kwestie formalno-prawne

Środowa decyzja Macieja Kordy o rezygnacji z funkcji prezesa bydgoskiej Polonii wywołała spore zamieszanie. Były już prezes bydgoskiego klubu wyjaśnia powody swojej decyzji.

Informacja o rezygnacji Macieja Kordy z funkcji prezesa ŻKS Polonia Bydgoszcz SA zaskoczyła wszystkich związanych z bydgoskim klubem. Zaskoczenie potęguje fakt, że pełnił on swoją funkcję dopiero trzy dni. Były już prezes Polonii w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl wyjaśnił powody swojej rezygnacji. - Napisałem w środę pismo do Rady Nadzorczej, w którym złożyłem rezygnację z funkcji prezesa spółki, wyjaśniając także jej powody - przekazał Maciej Korda. - Zaistniały pewne fakty, które uniemożliwiają mi przejście do klubu w pełnym wymiarze godzin już w tej chwili. Zadecydowały tutaj kwestie formalno-prawne - wyjaśnił były prezes Polonii.

W tym momencie nasuwa się pytanie, czy o tych kwestiach Maciej Korda nie wiedział decydując się na start w konkursie na stanowisko prezesa ŻKS Polonia Bydgoszcz SA. - Nie jestem prawnikiem i być może za słabo artykułowałem te kwestie w trakcie konkursu na stanowisko prezesa. Rada Nadzorcza oczekiwała ode mnie, że zajmę się pracą w klubie w pełnym wymiarze czasowym już w tej chwili, a to jest niestety niemożliwe. Stąd moja rezygnacja - wyjaśnił Maciej Korda.

Były już prezes Polonii zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo zawiódł pokładane w nim nadzieje. - Bardzo przepraszam wszystkich zainteresowanych za zaistniałą sytuację i za to, że ich zawiodłem. Lubię jasne sytuacje i dlatego nie chciałem na siłę brnąć w tą sytuację w momencie, kiedy moje zaangażowanie w klub nie mogło być pełne - zakończył Maciej Korda.

Źródło artykułu: