- Mamy kilka opcji na biurku i ogłosimy oficjalnie gdzie Tomek będzie jeździć. Będzie to dla wielu ludzi niespodzianka, z tym że pozytywna - powiedział Tomasz Gaszyński.
Z pewnością mało prawdopodobny jest powrót do Elite League. - Jak na razie nie rozmawialiśmy z nikim na ten temat. Zostawiamy opcję z Wielką Brytanią z boku.
Przypomnijmy, że Gollob nie zdecydował się na przedłużenie umowy ze szwedzkim Hammarby Sztokholm. Okienko transferowe w Elitserien otworzy się ponownie dopiero w kwietniu. Niewykluczone, że Polak zdecyduje się na starty w lidze rosyjskiej, duńskiej lub czeskiej. - Nie mówimy "tak", nie mówimy "nie". Mamy kilka opcji. Rozmawiamy i negocjujemy i w najbliższym czasie wydamy oświadczenie - stwierdził menedżer żużlowca.
W Enea Ekstralidze Gollob będzie zdobywać punkty dla Unibaksu Toruń, w którym występuje m.in. aktualny mistrz świata, Chris Holder. Gaszyński wierzy, że przyniesie to korzyść dla obu żużlowców. - Oczywiście Chris jest mistrzem i nie musi niczego udowadniać. To będzie świetne doświadczenie dla Tomka jeździć z aktualnym mistrzem świata. Obaj mogą się od siebie sporo nauczyć, mimo że Chris jest znacznie młodszym zawodnikiem - zakończył.
źródło: www.speedwaygp.com
w wyścigach na kozach.
a o kim mają pisać wszyscy na wakacjach,a gollob startował w zawodach ,niech jarek wystartuje w zawodach kolarskich w RPA i tez o nim n Czytaj całość