Tomasz Gapiński: Nie było tragedii, ale rewelacji też nie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po średnim sezonie 2012 w barwach Polonii Bydgoszcz, Tomasz Gapiński już w nowym klubie chciałby poprawić osiągane wyniki.

Nowy żużlowiec Stali Gorzów, Tomasz Gapiński, nie planuje nic szczególnego na zbliżającego się Sylwestra. - Spędzimy go w domu. Nie zawsze tak było, bo czasami udawało się gdzieś wyjechać, ale tym razem zostaniemy w domu - zdradził w rozmowie z naszym portalem.

"Gapa" w zakończonym przed paroma tygodniami sezonie reprezentował barwy Polonii Bydgoszcz, w której zdobywał średnio półtora punktu na bieg. Wychowanek klubu z Piły chciałby aby w kolejnym roku jego wyniki poszły w górę. - Sezon 2012 był dla mnie średni. Nie było tragedii, ale jakiejś rewelacji też nie. Naturalnie więc głównym celem na kolejny rok będzie poprawa wyników z zakończonych przed paroma tygodniami rozgrywek - powiedział.

Źródło artykułu: