Podstawowy skład PGE Marmy Rzeszów wydaje się kompletny. Na pozostanie w Rzeszowie zdecydowali się Grzegorz Walasek, Rafał Okoniewski i Łukasz Sówka. Do drużyny dołączyli Nicki Pedersen, Jurica Pavlic i Dawid Lampart. Rzeszowianie nie zakończyli jednak budowy drużyny na sezon 2013. Do zespołu dołączy jeszcze jeden senior. - Na pewno do tej drużyny ktoś jeszcze dołączy. Nie ukrywam, że prowadzimy rozmowy z kilkoma zawodnikami. Szukamy żużlowca, który jest nam w stanie zapewnić odpowiedni poziom sportowy. Mówimy o seniorach. Juniorów już mamy - łumaczy szefowa PGE Marmy Rzeszów Marta Półtorak.
Jednym z najpoważniejszych kandydatów do jazdy w Rzeszowie jest Davey Watt. Rozmowy z tym zawodnikiem cały czas trwają i być może to on podpisze kontrakt z ekipą Marty Półtorak. - Jakie są szanse? Jak do nas trafi, to sto procent, jeśli nie, to żadne. Mówiąc jednak poważnie, trudno mi powiedzieć. Mogę jednak potwierdzić, że prowadzimy rozmowy z tym żużlowcem - wyjaśnia Marta Półtorak.
PGE Marma Rzeszów szuka więc dodatkowego zawodnika. Z jednej strony ma być to zabezpieczenie na wypadek kontuzji któregoś zakontraktowanych już żużlowców. - Każdy zawodnik ma szansę walki o skład z tymi, którzy już są w kadrze. To nie jest tak, że znajdziemy żużlowca, który nie będzie mieć szansy na jazdę. Jeśli ktoś będzie w stanie zastąpić Nickiego, to może to zrobić. Oczywiście chcemy mieć również zabezpieczenie na wypadek kontuzji. Wiemy, jakie są przepisy dotyczące Zastępstwa Zawodnika. To w pewien sposób narzuca klubom zakontraktowanie większej liczby żużlowców - kończy Marta Półtorak.
A co do G.Kuźniara czyt. recydywistę to bardziej bym go stawiał w Tarnowie bo ostatnia z jego wypowiedzi była im przychylna bardziej niż na temat Rzeszowa. Czytaj całość