Jerzy Kanclerz o ubezpieczeniach: Możemy podpisać z zawodnikami aneksy do umów
Polonia Bydgoszcz nie zamierza płacić za zawodników części składki ubezpieczeniowej. Klub skłonny jest jednak podpisać z żużlowcami aneksy do kontraktów, od jakiej sumy będzie naliczana ta opłata.
Według ostatnich ustaleń klub - jeśli będzie chciał - może partycypować w kwocie ubezpieczenia zawodnika. Wówczas obie strony mogą podzielić się wysokością składki. Dyrektor sportowy Polonii wyklucza takie rozwiązanie w bydgoskim klubie. - To nie wchodzi w grę. Greg Hancock wiedząc, że będzie wprowadzone ubezpieczenie, skontaktował się ze swoim prawnikiem i wynegocjował sobie takie, a nie inne warunki kontraktu. Sam opłaci swoją składkę. Wiedza innych żużlowców na temat ubezpieczenia jest jednak niemal zerowa. Swoim zawodnikom możemy zaproponować pewne rozwiązanie. Możemy podpisać aneksy do umów, w myśl których składka będzie naliczana według najniższej stawki punktowej. Uposażenia żużlowców zależne są bowiem od liczby punktów zdobytych w zawodach. A "oczko" wywalczone w przedziale na przykład 1-4 punktów jest znacznie mniej warte, niż punkt zdobyty w przedziale 8-10, czy 11-13. Każdy z polonistów będzie mógł wybrać, jak chce się ubezpieczyć. Tym bardziej, że chyba wszyscy mają wykupione indywidualne polisy - dodaje menedżer bydgoskiej ekipy.
Kilkanascie dni temu działacze Unibaksu Toruń wezwali Adriana Miedzińskiego, Ryana Sullivana i Darcy Warda do zwrotu części zarobków za to, że spadli w klasyfikacji najlepszych zawodników Ekstraligi. Dyrektor sportowy Polonii daleki jest od stosowania takich rozwiązań w bydgoskim klubie. - Jest wiele możliwości karania żużlowców. Dla mnie jednak tylko jedna jest do końca skuteczna i sprawiedliwa - odsunięcie od meczu zawodnika, który nie spełnia oczekiwań. Wówczas traci on podwójnie: finansowo i sportowo, bo jest postrzegany jako najsłabszy w drużynie. Dlatego podpisaliśmy kontrakt z Mateuszem Szczepaniakiem i mamy w klubie sześciu seniorów. Wierzę, że zwiększy to rywalizację o miejsce w składzie, a to przełoży się na dobre wyniki drużyny. Daleki więc jestem od nakładania na żużlowców takich kar, jak w Toruniu - zakończył nasz rozmówca.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>