Zawodnicy Stelmet Falubazu Zielona Góra w marcu wyjadą na swój tor?

Łukasz Witczyk 06 Lutego 2013, 14:57

W marcu zawodnicy spod znaku Myszki Miki udadzą się do Bogatyni, a także przejechać pierwsze treningowe kółka do Słowenii i Chorwacji. - O ile pozwoli nam pogoda, to do Bogatyni pojedziemy na przełomie lutego i marca. Piotr Protasiewicz wróci z Włoch oraz Jarek Hampel z Hiszpanii, gdzie obecnie się znajduje i trenuje na motocrossie. Wygląda więc na to, że stawimy się tam prawie w komplecie. Chwilę po powrocie jedziemy na południe do Chorwacji oraz na Słowenię. Tam zaliczymy pierwsze treningi. Będzie to dobra okazja do testów, a zawodnicy wreszcie będą mogli wsiąść na motocykl i łapać kontakt, bo jest to ważne - przyznał w rozmowie z portalem falubaz.com trener zielonogórskiej ekipy, Rafał Dobrucki.

Obecnie na obiekcie przy ulicy Wrocławskiej 69 trwają prace budowlane. Modernizowana są trybuny na prostej startowej, a także wieżyczka sędziowska. Istnieje jednak szansa, że w połowie marca jeźdźcy Stelmet Falubazu Zielona Góra będą mogli potrenować na swoim torze. - Być może uda się to w krótkim terminie po naszym powrocie z Krsko i Gorican. Jest taka szansa, aby wyjechać na tor między 16 a 19 marca. W tym czasie będzie odbiór techniczny toru i być może będzie taka możliwość, abyśmy mogli pojeździć i kilka dni potrenować. Oczywiście ważna jest tutaj pogoda. Jeśli ona będzie nam sprzyjała, to wierzę, że wszystko dobrze się potoczy - ocenił Dobrucki.

Zielonogórzanie już w marcu wyjadą na swój tor?