Zawodnicy Stelmet Falubazu pierwsze jazdy na torze prawdopodobnie zaliczą w Chorwacji lub Słowenii. Później chcieliby odbyć zajęcia także na obiekcie w Winnym Grodzie. - Jest taka szansa, aby wyjechać na tor między 16 a 19 marca. W tym czasie będzie odbiór techniczny toru i być może będzie taka możliwość, abyśmy mogli pojeździć i kilka dni potrenować. Oczywiście ważna jest tutaj pogoda. Jeśli ona będzie nam sprzyjała, to wierzę, że wszystko dobrze się potoczy - powiedział w środę Rafał Dobrucki w rozmowie z portalem falubaz.com.
Na umożliwienie treningów na torze w marcu liczy także Robert Jagiełowicz, dyrektor MOSiR w Zielonej Górze. To właśnie ta instytucja jest zleceniodawcą prac. - Cały czas coś się dzieje. Dostałem maila o 6.45 z prośbą o mapę, żeby można było dokładne rzeczy na stadionie ponanosić. Z tego co wiem, firma Sport Halls obiecała, że wkrótce będą wykonywać dalsze prace na stadionie. Na razie mieszczą się w harmonogramie. Sytuacja wygląda tak, że praktycznie codziennie staram się ich poganiać, monitorować to, co się dzieje. Mam nadzieję cały czas, że w marcu żużlowcy wyjadą na tor i wszystko będzie zgodnie z planem. Myślę, że w najbliższym czasie te prace będą już widoczne, będzie widać, że coś się dzieje. Na tę chwilę mam zapewnienia, wszyscy się podpisują pod tym prawie krwią, że Falubaz w marcu będzie mógł trenować - poinformował Jagiełowicz na antenie Radia Zachód, cytowany przez portal sport.zgora.pl.
Źródło: Radio Zachód/sport.zgora.pl