Łukasz Sady: Oczekujemy już tylko na przelewy

Trwają zawirowania wokół stanowiska prezesa Unii Tarnów. Aktualnie tę funkcję pełni Łukasz Sady. Do kolejnych zmian w zarządzie może dojść 5 marca.

Dawid Cysarz
Dawid Cysarz
Na ten dzień zaplanowano posiedzenie Rady Nadzorczej spółki. Jak poinformował Jerzy Putowski nie jest przesądzone, że w tym dniu zapadną jakieś decyzje. Wśród kandydatów na stanowisko prezesa wymienia się Jerzego Kosibę i Zbigniewa Ostrowskiego.

Aktualny szef tarnowskiego klubu - Łukasz Sady liczy, że do zarządu dołączy kolejna osoba, która będzie mogła go wspomóc w przygotowaniach do sezonu. - Ogrom pracy, jaki ma do wykonania prezes spółki, zdecydowanie przekracza możliwości czasowe jednej osoby. Tym bardziej, że nie są to tylko sprawy sportowe i finansowe, ale też mnóstwo innych tematów do realizacji, bez których nie będą mogły odbywać się imprezy masowe. Dlatego, moim zdaniem, zarząd powinienem składać się z dwóch osób. Jeżeli Rada Nadzorcza zadecyduje inaczej, jestem gotowy wziąć na siebie wszystkie obowiązki, ale wiem, że będzie to bardzo trudne zadanie do wykonania. Druga osoba, która, mam nadzieję, zasiądzie w zarządzie, powinna mieć świadomość specyfiki tej pracy, gdzie trzeba być "nakręconym" przez 24 godziny na dobę, przez 11 miesięcy w roku. Tu nie ma świąt, niedziel, dni wolnych - powiedział Sady na łamach Dziennika Polskiego.

Priorytetem władz Jaskółek jest wypłacenie zawodnikom pieniędzy za przygotowanie do sezonu, które powinni otrzymać zgodnie z podpisanymi kontraktami. - Mamy już podpisane umowy reklamowe z wieloma firmami i instytucjami. W tej chwili oczekujemy już tylko na przelewy środków na konto spółki i wtedy natychmiast przekażemy je zawodnikom - poinformował prezes Unii.

Źródło: Dziennik Polski

Robert Noga - Moje boje: Boże chroń Jaskółki

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×