Tomasz Gollob dla SportoweFakty.pl: Wyzwań jest sporo, a tego tytułu nie mam w kolekcji

Maciej Kmiecik 22 Lutego 2013, 10:56

Dorobek medalowy polskich żużlowców w ostatnich latach jest imponujący. Śmiało można nazwać początek XXI wieku złotymi czasami polskiego speedwaya. Nie byłoby tego bez Tomasza Golloba, który po 37 latach wywalczył drugi dla Polski tytuł indywidualnego mistrza świata, a także dołożył spory wkład do każdego wywalczonego Drużynowego Pucharu Świata. - Polski żużel w ostatnich latach faktycznie jest rozpędzony i nasz dorobek medalowy jest imponujący. Liczba kibiców na trybunach, oglądalność telewizyjna transmisji żużlowych, to wszystko przemawia na korzyść naszej dyscypliny sportu. Cyfry mówią same za siebie. Faktycznie, jesteśmy częścią chyba najpiękniejszej historii polskiego żużla. Ostatnie lata można naprawdę określić złotymi okresem polskiego speedwaya - powiedział dla SportoweFakty.pl Tomasz Gollob.

W sezonie 2013 oprócz Grand Prix, Tomasz Gollob weźmie udział w rywalizacji o tytuł mistrza Europy. W nowej zmienionej formule czołowi żużlowcy będą walczyć o miano najlepszego zawodnika Starego Kontynentu. - To jest dobre posunięcie, bo do tej pory żyliśmy tylko Grand Prix i uważaliśmy, że jest to najlepszy żużlowy produkt. Jak się okazuje, można zrobić także coś nowego. Czy lepszego, to się okaże. Mam nadzieję, że będzie to produkt co najmniej tak dobry jak Grand Prix, a może nawet lepszy. Mistrzostwa Europy dopiero startują i są dużym wyzwaniem zarówno dla organizatorów, jak i zawodników. Na pewno jednak przyczyni się to do promocji żużla, chociażby dzięki transmisjom w Eurosporcie. Dla nas z kolei w kalendarzu pojawiła się kolejna prestiżowa impreza - przyznaje mistrz świata z 2010 roku.

Tomasz Gollob nie kryje, że chciałby w tym sezonie wrócić na podium klasyfikacji generalnej Grand Prix. Polak ma także szanse pobić rekord Jasona Crumpa pod względem liczby zwycięstw w poszczególnych turniejach Grand Prix. Nowym wyzwaniem dla polskiego żużlowca wszech czasów będą także Mistrzostwa Europy. - Tego tytułu nie mam jeszcze w karierze, więc na pewno będę chciał go zdobyć. Trudno mówić, co jest ważniejsze - SEC czy SGP. W każdych zawodach chcę jechać jak najlepiej. Każde traktuję poważnie. Mamy zamiar także w tym roku odzyskać Drużynowy Puchar Świata. Wyzwań jest sporo - kończy nasz rozmówca.

Żużel na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów speedway'a! Kliknij i polub nas.

Tomasz Gollob ma w swojej kolekcji wiele trofeów, ale wciąż znajduje motywację do uprawiania żużla