Drużyna prowadzona przez trenera Roberta Kempińskiego rozegrała przed inauguracją sezonu dwa test-mecze i tak naprawdę ciężko po nich ocenić dyspozycję poszczególnych zawodników. - Mam trochę ból głowy, bo wiadomo, że jednego z zawodników trzeba jak ja to mówię po swojemu anulować - mówi "Kempes".
Najrówniejszą postawę spośród wszystkich zawodników GKM-u w przedsezonowych sparingach zaprezentował Norbert Kościuch, który w niedzielę spodziewa się ciężkiej przeprawy. - Nie ma łatwych spotkań. Nazwiska naprawdę nie jeżdżą i nie odkryje tutaj nic nowego tym stwierdzeniem. Sprzęt jest dostępny dla każdego. Kupić w obecnych czasach dobry sprzęt i znaleźć człowieka, który to odpowiednio dopasuje to nie jest problem. Dlatego z każdym można wygrać i przegrać. Trzeba mieć się na baczności, robić swoje i jechać jak najlepiej. Naszym zadaniem jest skuteczna jazda od początku do końca.
Sporo powodów do zadowolenia ma . Wychowanek grudziądzkiego klubu prezentuje u progu sezonu dobrą dyspozycję o czym świadczą jego świetne wyścigi z Rafałem Okoniewskim i Emilem Sajfutdinowem. Młodzieżowiec GKM-u nadal czeka jeszcze na docelowy sprzęt. - Jestem zadowolony z pracy sprzętu. Na sparingach korzystałem z silnika treningowego. Motocykle na mecze ligowe będą gotowe. Nastawienie przed meczem jest bardzo bojowe. Będziemy walczyć o jak najlepszą zdobycz punktową. Myślę, że zadowolę kibiców i sprostam ich oczekiwaniom. Będę chciał pokazać się z jak najlepszej strony - powiedział utalentowany grudziądzanin.
Po rocznej przerwie do Grudziądza wraca Tomasz Chrzanowski. Torunianin intensywnie przygotowuje się do pojedynku z Lokomotivem i z dnia na dzień prezentuje się na torze coraz lepiej. - Na pewno nie będzie to łatwe spotkanie. Trzeba wykorzystać pogodę, warunki torowe, dostroić sprzęt i jechać o jak najlepszy wynik - mówi "Chrzanek".
Okazji do startów na grudziądzkim torze nie mieli jeszcze w tym roku Chris Harris i Scott Nicholls. O ich postawę w niedzielnym spotkaniu jest spokojny Zbigniew Fiałkowski. - Brytyjczycy mieli przyjechać, ale aura pokrzyżowała nam plany i terminy sparingów uległy zmianie. Na co dzień ścigają się w Anglii, ale będziemy się starać żeby przyjechali w sobotę. Cały czas dopinamy kwestie ich przyjazdu i możliwości treningu na naszym torze. Zresztą Harris i Nicholls nie mogą myśleć o dopasowywaniu się. Powinni wyjść, pokopać i wiedzieć o co chodzi.
- Ze względu na pogodę pierwsze dwa mecze zostały odwołane. Spotkanie z Lokomotivem będzie jednym z najtrudniejszych w sezonie ze względu na inauguracje. Musimy się przygotować i wygrać ten mecz. Mamy za sobą sporą ilość treningów i dwa sparingi. Lokomotiv to silny zespół, ale poradzimy sobie - zapewnia sternik grudziądzkiego klubu.
:)
GKM !