Tylko Aleksandr pojechał naprawdę dobrze - wypowiedzi po meczu Fogo Unia Leszno - składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz

Agnieszka Rembowska 06 Maja 2013, 00:19

Jacek Woźniak (trener składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz): Trudno walczyć o dobry wynik, skoro trzech moich czołowych zawodników przywozi zera. Tłumaczenia typu: "bo tor jest przyczepny" czy "bo nie można się do niego spasować" są trochę nie na miejscu. Pomijam też nieobecność Grega Hancocka. Tor był dobrze przygotowany, równy dla wszystkich, można było walczyć na całej jego długości i szerokości. Leszno jest mocną drużyną, byli bardzo dobrze dysponowani w porównaniu do mojego zespołu. Trudno, przegraliśmy bardzo wysoko, ale teraz myślimy o przygotowaniach do meczu derbowego z Unibaxem Toruń i zrobimy wszystko, żeby te zawody odjechać u siebie bardzo dobrze.

Aleksandr Łoktajew (składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz): Bardzo lubię jeździć w Lesznie, tor jest tu do walki na całej szerokości. Ciągle robiłem jakieś zmiany przy motocyklu. Wydawało się, że będzie dobrze, a później znowu trzeba było zmieniać. Dlatego te punkty tak różnie się układały. Bardzo dziękuję wszystkim kibicom, którzy przyszli na te zawody.

Krzysztof Buczkowski (składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz): Było bardzo ciężko. Wiedza o tym, że zabraknie z nami Grega nie wpłynęła na nas jakoś negatywnie. Przyjechaliśmy, żeby osiągnąć dobry wynik, ale niestety nam się to nie udało. Tylko Aleksandr pojechał naprawdę dobrze, reszta drużyny pojechała zupełnie poniżej swoich oczekiwań. Ja jechałem naprawdę słabo. Szukałem prędkości, ale niestety jej nie znalazłem, a ostatnie dwa biegi w ogóle mnie pogrążyły. Trzeba jechać dalej, nie można się poddawać, bo na jednym meczu żużel się nie kończy. Wiadomo jest początek sezonu i każdy szuka jeszcze czegoś w sprzęcie.

Roman Jankowski (trener Fogo Unii Leszno): Bardzo się cieszę, że nasi zagraniczni zawodnicy odzyskali formę, która nie była najlepsza w pierwszych zawodach w Tarnowie. Bardzo mobilizujemy się przed każdymi spotkaniami. Dzisiaj cała drużyna była kompletna, wszyscy pojechali na swoim poziomie, więc ten wynik mnie cieszy. Bardzo chciałbym podziękować kibicom, za doping. Naprawdę bardzo nam to pomogło w osiągnięciu tak dobrego wyniku. Dziękuję także drużynie przyjezdnej za walkę, bo walka była dobra. Tor był przygotowany poprawnie i mimo wysokiego wyniku, można było zobaczyć kilka ciekawych wyścigów. Na pewno nie popadamy w jakiś huraoptymizm. Ten wynik powoduje to, że będziemy się mobilizować jeszcze bardziej przed kolejnym, trudnym, wyjazdowym meczem w Zielonej Górze.

Kenneth Bjerre (Fogo Unia Leszno): Mecz był udany. Bardzo pasował mi dzisiaj tor. Nie miałem problemu z ustawieniami motocykla. Bardzo się cieszę, że drużyna odniosła taki sukces. Oby tak było także w dalszej części sezonu.

Przemysław Pawlicki (Fogo Unia Leszno): Spotkanie było dla mnie bardzo udane, zresztą jak dla całej reszty drużyny. Pojechaliśmy na równym poziomie, a to jest chyba najważniejsze, żeby każdy zawodnik w drużynie punktował. My to pokazujemy od ostatnich czterech spotkań i to mnie bardzo cieszy. A jeżeli chodzi o mój indywidualny występ, to dwa biegi mi nie wyszły, raz przyjechałem drugi i raz trzeci. No cóż, taki jest sport, pod taśmą staje czterech zawodników i każdy z nich chce wygrać, więc tak się zdarza. Ja natomiast jestem bardzo zadowolony z wyniku swojego i z wyniku chłopaków. Chciałbym im podziękować za to, że jedziemy super i oby tak dalej!

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>